Ostatnie dwa mecze pozostały do ukończenia 1/8 finału Mistrzostw Europy. Pamiętajmy jednak, że to nie koniec emocji, ponieważ mogą nas czekać zwroty akcji.
Rumunia – Holandia
Faza grupowa pokazała, że Rumunia może zostać czarnym koniem rozgrywek. Zdobyła punkty w dwóch z trzech meczy w grupie, przez co z pewnością będą stawiać upór Holandii. Holendrzy natomiast nie są głównymi pretendentami do finału, w dodatku cztery lata temu odpadli oni w 1/8 finału z Czechami. Pierwsze akcje na stadionie w Monachium zobaczymy ujrzymy od godziny 18:00.
Austria – Turcja
Faworytami jest Austria, która niespodziewanie wygrała swoją grupę. Historia nie była jednak dla nich przychylna, ponieważ na ostatnich Mistrzostwach Europy Austriacy odpadli w 1/8 finału. Turcy nie mają nic do stracenia, jest to ich jeden z większych sukcesów w europejskich turniejach. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.