Zespół GI Malepszy Arth Soft Leszno zakończył swój udział w rundzie jesiennej Fogo Futsal Ekstraklasy. W ostatnim tegorocznym meczu w hali Trapez podopieczni Tomasza Trznadla ulegli aktualnemu mistrzowi kraju 4:1.
W sobotni wieczór hala Trapez wypełniła się do ostatniego miejsca. Spotkanie to można było określić mianem “na szczycie”. Do Leszna przyjechał mistrz Polski z ubiegłego sezonu – Constract Lubawa. Gospodarze rozpoczęli pojedynek najlepiej jak mogli. Już w 3. minucie do siatki rywali trafił Viacheslav Kozhemiaka, dzięki czemu dał leszczynianom prowadzenie.
Przewaga miejscowych utrzymywała się przez 10 minut. Wtedy to wyrównującą bramkę zdobył Pedrinho, który w weekend przekroczył próg 100 bramek w Fogo Futsal Ekstraklasie. Zachowawcza gra goście nie podobała się leszczyńskiej publiczności, jednak przyniosła ona efekt w postaci drugiego gola dla lubawian w 19. minucie autorstwa Adriano.
Na przerwę zawodnicy GI Malepszy Arth Soft Leszno schodzili zniesmaczeni. W drugiej części meczu mistrz Polski pokazał swoją siłę. W 28. minucie na 3:1 trafił Everton, a 5 minut później na listę strzelców ponownie wpisał się Adriano. Gra z wycofanym bramkarzem leszczynian nie przyniosła rezultatów i ostatecznie sobotnia rywalizacja w hali Trapez zakończyła się wynikiem 1:4.
Do zmagań Fogo Futsal Ekstraklasa powróci w nowym roku. Zawodnicy z Leszna zmierzą się 7 stycznia przed własną publicznością z Dreman Opole Komprachcice.