• Nagrania
  • Pogoda
  • Nasza ekipa
  • Kontakt
wtorek 14 października 2025
Tryb pracy DZIEŃ/NOC
the Logo for Telwiza Tv 16 Kwietnia 2025 Tvml logo 20
  • Sport
  • Kultura
  • Na sygnale
  • Muzyka
  • Sport
  • Kultura
  • Na sygnale
  • Muzyka
wtorek 14 października 2025
Tryb pracy DZIEŃ/NOC
the Logo for Telwiza Tv 16 Kwietnia 2025 Tvml logo 20
  • Nasza ekipa
  • Współpraca
  • Kontakt
SPORT
KULTURA
MUZYKA

Awantura o dmuchane bandy. W roli głównej Janusz Kołodziej

 16 Kwietnia 2025  ml 6781

Fot. Archiwum

11
SHARES
1.1k
VIEWS
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Sezon żużlowy dopiero się rozpoczął, a w środowisku już mamy pierwsze duże dyskusje i kontrowersje. Chodzi o dmuchane bandy na łukach, a właściwie sposób ich montażu. Do jednej z afer do doszło we wtorek w Poznaniu, a roli głównej wystąpił kapitan Unii Leszno – Janusz Kołodziej.

Awantura o bandy

Sytuacja miała miejsce podczas rozgrywanego na torze w Poznaniu ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jeszcze zanim rozpoczęły się wtorkowe zmagania, pojawiły się pierwsze uwagi odnośnie montażu dmuchanej bandy na drugim łuku oraz jej elementów. Głos podnieśli m.in. Janusz Kołodziej, Tobiasz Musielak oraz Norbert Krakowiak. Ich zdaniem konstrukcja mogła być niewłaściwie wkopana lub naciągnięta, co wzbudziło obawy o bezpieczeństwo zawodników. Przypomnijmy, że zgodnie z regulaminem jej dolna część powinna być wkopana na co najmniej 10 centymetrów pod powierzchnię toru.

Co ważne, wcześniej tor, również zgodnie z regulaminem, został odebrany przez sędziego oraz komisarza zawodów, którzy nie mieli żadnych zastrzeżeń co do stanu nawierzchni i zabezpieczeń. Zgłoszenie trójki zawodników spowodowało jednak reakcję ze strony osób funkcyjnych i przez blisko godzinę trwały prace przy analizowanym fragmencie toru. W pewnym momencie nawet Piotr Pawlicki wziął za łopatę i osobiście pracował przy odcinku bandy. Ostatecznie arbiter zdecydował, że turniej wystartuje zgodnie z planem.

Wymieniona wcześniej trójka zawodników w dwóch pierwszych startach nie dojeżdżała jednak do mety, a później wycofała się z zawodów z powodu problemów sprzętowych. W wyścigu nr 6 wszyscy spotkali się nawet pod taśmą, jednak jazdę na pełnej prędkości zakończyli już na pierwszym łuku.

Dyskusji ciąg dalszy

Ciąg dalszy afery miał miejsce podczas środowego wydania magazynu „Kolegium Żużlowe” na antenie Canal+ Sport. Janusz Kołodziej opowiedział o okolicznościach sytuacji z Poznania. Wspomniał o wypadku Taia Woffindena, o pracach jakie przy bandzie wykonano na torze w Lesznie oraz o niedoszłym sparingu w Rybniku, gdzie również miał zastrzeżenia do montażu „dmuchawca”, co w konsekwencji doprowadziło do odwołania zawodów, a nawet kłótni z prezesem miejscowego ROW-u – Krzysztofem Mrozkiem.

– Ja wiele razy zgłaszałem na torach, że ta banda powinna być inaczej i lepiej wkopana i zamontowana, ale za bardzo nikt mnie nie słuchał. Mam nadzieję, że teraz po tej całej akcji to w końcu ruszy i pójdzie do przodu – powiedział Janusz Kołodziej. Kapitan Byków opowiedział kulisy wczorajszych zawodów w Poznaniu. – Zacząłem się przyglądać z pasa bezpieczeństwa, jak wygląda sznurek, który jest na dole, ponieważ on powinien być naciągnięty dość mocno, ponieważ on dociska bandę do ziemi. Zauważyłem, że nie jest za bardzo naciągnięty, tylko bardziej zwisa, a później pojawiły się trytki – oznajmił Kołodziej. Zawodnik zaznaczył także, że banda na torze przy zjeździe do parku maszyn nie była wkopana, lecz podsypana.

W opozycji do słów żużlowca stanął prezes poznańskiego klubu, Jakub Kozaczyk. Podkreślił, że tor na Golęcinie otrzymał licencję, a stadion w Poznaniu wizytował też Tony Briggs, konstruktor dmuchanych band. – Nie było z naszej strony żadnej złej woli, żeby cokolwiek zrobić źle. Zawsze chcemy zrobić dobrze, bo dla nas zdrowie zawodników jest najważniejsze. Zarówno Pana Janusza jak i Pana Norberta i wszystkich zawodników. Pierwszego kwietnia odbył się na torze odbiór toru. Tor został odebrany bez uwag. Bandy nie były przez nas ruszane – przyznał.

Całość dyskusji do obejrzenia TUTAJ.

Cała ta sytuacja to oczywiście pokłosie wypadku Taia Woffindena podczas sparingu w Krośnie, który wstrząsnął całym żużlowym środowiskiem. Brytyjczyk po zderzeniu z bandą dmuchaną, która w chwili uderzenia podniosła się, trafił do szpitala z wieloma złamaniami i poważnymi obrażeniami ciała. Od tamtej chwili temat prawidłowego montażu band zyskał nowy kontekst. Szczególnie niektórzy zawodnicy, ale też działacze zaczęli bacznie przyglądać się standardom bezpieczeństwa w tym zakresie.

Ostatecznie ćwierćfinał IMP w Poznaniu doszedł do skutku. Pozytywnym zaskoczeniem okazał się Kacper Mania. Młodzieżowiec Fogo Unii Leszno zajął czwarte miejsce i weźmie udział w turnieju IMP Challenge, który wyłoni stałych uczestników cyklu w obecnym sezonie.

źródło: Canal+

TVML NA YOUTUBE – SUBSKRYBUJ

author avatar
Bartosz Glapiak
See Full Bio
Tagi: dmuchane bandyFogo Unia LesznoIMPJakub KozaczykJanusz KołodziejLesznoPSŻ PoznańUnia Lesznożużel

Czytaj też

 16 Kwietnia 2025  ml 3697
futsal

Pokaz mocy GI Malepszy Leszno

12 października, 2025
 16 Kwietnia 2025  ml 6712
koszykówka

Pożegnanie Kamila Chanasa. Gorzki wieczór w Lesznie (zdjęcia)

11 października, 2025
 16 Kwietnia 2025 Ml 5637
Aktualności

Piotr Rusiecki nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów

9 października, 2025
 16 Kwietnia 2025  ml 3701
futsal

Sensacja we Wrocławiu. Beniaminek pokonał GI Malepszy Leszno

9 października, 2025
 16 Kwietnia 2025 Ml 04039 scaled
koszykówka

Kamil Chanas kończy karierę!

7 października, 2025
 16 Kwietnia 2025 Dsc00408 scaled 1
Aktualności

Józef Dworakowski nowym prezesem Unii Leszno

6 października, 2025

Najnowszy materiał

Ostatnio dodane

  • Pokaz mocy GI Malepszy Leszno 12 października, 2025
  • Hanna Hendrysiak otrzymała wyjątkową nagrodę 11 października, 2025
  • Pożegnanie Kamila Chanasa. Gorzki wieczór w Lesznie (zdjęcia) 11 października, 2025
  • Targi Pracy i Praktyk Studenckich w Lesznie 9 października, 2025
  • Piotr Rusiecki nie przyznaje się do postawionych mu zarzutów 9 października, 2025

© 2022 Live Production

Telewizja TVML została założona w 2012 roku przez młodzież i studentów z Leszna. Działamy w ramach Stowarzyszenia Leszczyńskie Media. Realizujemy różne materiały i projekty, które angażują społecznie i stwarzają nowe możliwości rozwoju.

Wpis do KRRiT telewizji nadawanej poprzez teleinformatyczne środki komunikacji pod numerem: 910. Postanowieniem Sądu Okręgowego w Poznaniu Telewizja TVML została wpisana do Rejestru Dzienników i Czasopism pod numerem: 3693.

Wszelkie skargi i uwagi prosimy składać na adres e-mail: redakcja@tvml.pl

Nadawca podlega jurysdykcji polskiej, a organem właściwym w sprawach radiofonii i telewizji jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji,
01-015 Warszawa, Skwer kard. S. Wyszyńskiego 9

Dane identyfikujące beneficjentów rzeczywistych nadawcy są ujawnione w Centralnym Rejestrze Beneficjentów Rzeczywistych dostępnym pod adresem: https://crbr.podatki.gov.pl/adcrbr/#/wyszukaj

  • Kontakt
  • Polityka plików cookies
  • Oświadczenie o prywatności
  • Kontakt
  • Polityka plików cookies
  • Oświadczenie o prywatności
Facebook Youtube
No Result
View All Result
  • Nagrania
  • Pogoda
  • Nasza ekipa
  • Kontakt

© 2022 Live Production.pl