Wisła Kraków po niespodziewanym zwycięstwie pucharze polski zapewniła sobie udział w kwalifikacjach Ligi Europy. Pierwszy mecz Białej Gwiazdy już dziś!
Drużyna Wisły jest swego rodzaju fenomenem w skali europejskiej. Nie często drużyna z drugiego szczebla rozgrywek ligowych bierze udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Wisła pożegnała się z Ekstraklasą po fatalnej kampanii 2021/2022, w której zajęli przedostatnie miejsce w lidze, czym samym spadli do I ligi. Będzie to dla nich już trzeci sezon na zapleczu Ekstraklasy, choć wiele mówiło się o ich szybkim powrocie po spadku.
W poprzednim sezonie uplasowali się dopiero na 10. miejscu, co jest wynikiem bardzo rozczarowującym. Wiślacy w lidze zawiedli swoich kibiców na całej linii, jednak w Pucharze Polski pokazali zupełnie inne oblicze. W drodze do wielkiego finału pokonali takie drużyny jak Widzew Łódź i Piast Gliwice. W finale spotkali się z Pogonią Szczecin. Tam po pasjonującym spotkaniu ostatecznie pokonali Dumę Pomorza 2:1 (po dogrywce) i tym samym zapewnili sobie prawo do gry w kwalifikacjach do Ligi Europy.
Pierwszym przeciwnikiem naszej drużyny będzie KF Llapi, czyli wicemistrz Kosowa. Pomimo tego, że Wisła nie gra w najwyższej klasie rozgrywkowej, ciężko sobie wyobrazić, że w tym dwumeczu pojawią się jakieś komplikacje. Dodatkowym plusem jest fakt, że pierwszy mecz zostanie rozegrany w Krakowie. Jest to idealna sytuacja, żeby do Kosowa pojechać ze sporą zaliczką.
Wisła po raz ostatni wystąpiła w pucharach w sezonie 2011/2012, a ich przygoda zakończyła się po porażce w dwumeczu ze Standardem Liege. Dziś po raz pierwszy od 2012 rozegrają mecz na europejskiej scenie. Pierwszy gwizdek sędziego już o 20:30.
