Novimex Polonia 1912 Leszno wciąż bez recepty na zwycięstwo we własnej hali. W drugim domowym meczu beniaminek I ligi przegrał z Enea Basket Poznań 64:90.
Spotkanie rozpoczęło się obiecująco, gdyż gospodarze przez moment prowadzili. Jeszcze przed końcem pierwszej kwarty goście odskoczyli jednak na osiem punktów. Przed przerwą Novimex Polonia zdołała jeszcze wyjść na prowadzenie 35:34, lecz do szatni obie ekipy schodziły przy stanie 35:39.
Po przerwie zespół z Poznania całkowicie przejął inicjatywę. Leszczynianie zatrzymali się w ataku, a rywale stale powiększali przewagę. W połowie trzeciej kwarty prowadzili aż 53:39, a w końcówce różnica urosła do 28 „oczek”. Ostatnia część gry była tylko formalnością, która przypieczętowała zwycięstwo Enea Basketu Poznań.
Dla Polonii to druga porażka w „Trapezie”. Obecny bilans drużyny prowadzonej przez Jędrzeja Jankowiaka wynosi 1-2. Szansa na poprawę sytuacji w tabeli nadarzy się w sobotę, 4 października w wyjazdowym meczu z Resovią Rzeszów. Kolejny mecz na własnym parkiecie leszczynianie rozegrają w piątek, 10 października przeciwko Miners Katowice.
Punkty do Novimex Polonii zdobyli: Szymon Ryżek – 14, Hubert Pabian – 9, Kamil Zywert – 8, Patryk Wilk i Karol Kankowski – 7, Michał Samolak, Jędrzej Janowicz i Daniel Soroka – 5, Stanferd Sanny i Maciej Żmudzki – 2.