piątek 22 listopada 2024
Tryb pracy DZIEŃ/NOC
piątek 22 listopada 2024
Tryb pracy DZIEŃ/NOC

Złoto było o krok! Kacper Mania tuż za podium mistrzostw świata

Mania
Fot. FB/Unia Leszno
Szacowany czas czytania tekstu: 2 min

Kacper Mania był blisko zdobycia mistrzostwa świata w klasie 250cc na żużlu. Podopieczny Unii Leszno zajął czwarte miejsce w turnieju finałowym w szwedzkiej Malilli. Mistrzem świata został reprezentant miejscowych, Rasmus Karlsson. Drugie miejsce przypadło Maksymilianowi Pawełczakowi, a trzecie Mikkelowi Andersenowi.

Speedway Grand Prix 3 to zawody w klasie 250cc, które swoją inaugurację miały w zeszłym roku. W szwedzkiej Malilli rywalizowali chłopcy do lat 16. Zmagania rozpoczęły się od dwóch półfinałów z udziałem 32 zawodników z całego świata. Wśród młodych żużlowców znalazł się reprezentant Unii Leszno, Kacper Mania.

Bez problemu awansował on do światowego finału, który odbył się w piątkowe popołudnie. Oprócz Kacpra w stawce decydującego turnieju znalazło się czterech Polaków: Maksymilian Pawełczak z Bydgoszczy, Damian Miller z Grudziądza oraz Filip Bęczkowski ze Stali Gorzów. Leszczynianin już pierwszym swoim biegu spotkał się z jednym z faworytów, Mikkelem Andersenem.

Duńczyk bronił tytułu mistrzowskiego wywalczonego przed rokiem we Wrocławiu. Tuż po starcie zamknął on Manię i pewnie dowiózł do mety trzy punkty. Podopieczny biało-niebieskich na dał za wygraną i zwyciężył dwa kolejne wyścigi. Po trzech seriach startów był współliderem wraz z mistrzem świata oraz Rasmusem Karlssonem ze Szwecji.

Złoto na wyciągnięcie ręki

Zawodnik Unii Leszno zapisał na swoim koncie również “trójkę” w czwartym starcie. W tym momencie był o krok od zdobycia złotego medalu, gdyż punkty potracili jego bezpośredni rywale. Wystarczyło wygrać w wyścigu nr 17. Mania jednak jechał po polaniu z czwartego pola, przez co nie mógł nabrać prędkości i nawiązać walki po spadnięciu na ostatnią pozycję.

Tym samym kwestia złotego medalu miała rozstrzygnąć się w ostatniej gonitwie dnia. Udział w niej brał Rasmus Karlsson, który do złota również potrzebował trzech punktów. Szwed okazji nie zmarnował i tym samym przypieczętował pierwsze mistrzostwo dla swojego kraju w tej kategorii zawodów. Kacprowi Manii pozostał wyścig o brązowy krążek z Mikkelem Andersenem, który lepiej rozegrał Duńczyk i to on stanął na najniższym stopniu podium.

Zobacz też:

Add New Playlist