Rafał Trzaskowski wczoraj wieczorem przyjechał do Leszna, gdzie uczestniczył w debacie pod nazwą “Areny Prezydenckiej” oraz spotkał się z mieszkańcami.
Podczas transmisji debaty, równoległej do tej, w której uczestniczył w Końskich jego kontrkandydat Andrzej Duda, prezydent Warszawy odpowiadał na pytania dziennikarzy z największych redakcji w Polsce, które przyjęły zaproszenie. Łącznie było ich około 20, co przełożyło się na zadanie 36 pytań kandydatowi opozycji. Trzaskowski odpowiadał na tematy związane z polityką zewnętrzną i wewnętrzną kraju, programami socjalnymi, polską ochroną środowiska oraz swoją wizją prezydentury. Wszystko odbywało się za zamkniętymi drzwiami w auli Wyższej Szkoły Zarządzania i Marketingu.
Podczas “debaty”, na placu przed szkołą, można było oglądać transmisję na specjalnie przygotowanym telebimie. Zgromadzeni dopingowali Trzaskowskiego, wymachując biało-czerwonymi flagami, flagami UE, bądź banerami. Po zakończeniu zadawania pytań przez redakcje, kontrkandydat obecnie urzędującego prezydenta RP udał się na spotkanie z mieszkańcami. Zgromadziło się całkiem sporo zainteresowanych. – Wiedziałem co robię, wybierając właśnie to miasto – oznajmił Trzaskowski w odpowiedzi na gromkie powitanie. Zwrócił on uwagę, że na debacie powinna być jeszcze jedna osoba. – Wiem, że to nie jest łatwe, gdy na żywo nie można odebrać telefonu od prezesa Kaczyńskiego – powiedział kandydat opozycji. Przez całe spotkanie podkreślana była wartość każdego oddanego głosu w wyborach. Nawoływano do przekonywania także tych niezdecydowanych, aby 12 lipca poszli i zagłosowali.
– Walczymy o Polskę, w której można pozostawić za sobą spory z przeszłości. Donalda Tuska nie ma już w naszej polityce, naprawdę jest teraz czas, aby z polskiej polityki odszedł Jarosław Kaczyński – dodał Trzaskowski. Na sam koniec podkreślił swoją niezależność od partii oraz obiecał zajęcie się takimi sprawami jak służba zdrowia, bezpieczeństwo i wieloma innymi.
Zdjęcia do obejrzenia na naszym profilu na Facebooku, już wkrótce więcej tutaj.