Drużyna Pepa Guardioli pokonała skromnie Inter wynikiem 1:0 i tym samym zwyciężyła tegoroczną edycję Ligi Mistrzów. Dla zespoły z niebieskiej części Manchesteru jest to pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach.
Mistrzowie Anglii byli uważani za faworyta w starciu finałowym i jak wielu zakładało, tak też się stało. Manchester City pokonał Inter i zdobył pierwsze w historii trofeum Ligi Mistrzów. Mecz mimo niesamowitej atmosfery nie do końca spełnił wymagania kibiców względem tak ważnego spotkania. Pierwsza połowa to klasyczna dominacja “The Citizens” w posiadaniu piłki i kontrolowaniu gry. Oba zespoły popełniały dużo błędów skutkujących szybkimi kontratakami i niebezpiecznymi sytuacjami przeciwnika. Ta część gry zakończyła się bezbramkowo.
Drugie 45 minut to przede wszystkim bardziej odważna postawa Włochów, którzy zaczęli konstruować więcej niebezpiecznych ataków. Nie byli jednak w stanie zamienić kreowanych sytuacji na bramki. Manchester miał również swoje okazje, lecz świetnie w bramce spisywał się Onana. Jednak w 68. minucie pięknym strzałem popisał się Rodri i dał swojej drużynie prowadzenie. Mimo coraz groźniejszych ataków ze strony Interu wynik spotkania nie uległ zmianie i to podopieczni Pepa Guardioli zdobyli Ligę Mistrzów.
Dla Hiszpana jest to trzecie trofeum, dwa poprzednie zdobył prowadząc FC Barcelonę. W końcu, po 7 latach spędzonych na Wyspach Brytyjskich pomógł spełnić największe marzenie właścicieli klubu, czyli zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TVML SPORT