Budowa łącznika między rondem Antoniny oraz Gronowem w Lesznie to inwestycja, na która mieszkańcy czekają od lat. Problemem był fakt, że planowana droga przecina dawną bocznicę kolejową, której właścicielem był Skarb Państwa. Na pilnym briefingu prasowym prezydent Grzegorz Rusiecki przekazał dobre wiadomości.
– Próby, które podejmowano od lat nieskutecznie, w ciągu ostatniego pół roku nasiliły się. Chciałbym powiedzieć, że przy ogromnym zaangażowaniu służb miejskich, administracji Miasta Leszna, pana naczelnika Bartosza Adamczaka, pana naczelnika Mariusza Suchaneckiego, ale również przy moim zaangażowaniu, wizytach w Warszawie, rozmowach telefonicznych, przy ogromnym – co pragnę podkreślić – osobistym wsparciu pana ministra Wiesława Szczepańskiego, a także bardzo dobrej woli ze strony sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Piotra Malepszaka, w dniu dzisiejszym do magistratu dotarła informacja, że właśnie dzisiaj minister podjął decyzję o przekazaniu na rzecz Miasta Leszna nieruchomości, które niegdyś stanowiły przyłącze kolejowe linii Leszno – Grzybowo – powiedział Grzegorz Rusiecki.
Prezydent poinformował także, że w ciągu dwóch miesięcy dojdzie do podpisania aktu notarialnego. Oznacza to, że budowa drogi i całej infrastruktury do Gronowa będzie możliwa bez żadnych przeszkód. – To ogromny sukces administracji miasta – oznajmił prezydent Rusiecki.
Proces związany z inwestycją ma ruszyć na początku 2026 roku. Grzegorz Rusiecki zadeklarował, że miasto będzie starało się o dofinansowanie z funduszy rządowych, a także ukończenie budowy drogi do końca obecnej kadencji.