Amerykański sen młodego wojownika (FILM)

Tyson

Osoby, które uważnie śledzą nasz portal wiedzą, kim jest Tyson Kwiatkowski. Niespełna 9-letni zawodnik ma jedno marzenie – chce zostać najlepszym zawodnikiem BJJ na świecie.

Kolejnym przystankiem w drodze na szczyt są Stany Zjednoczone. To właśnie za wielką wodą odbędą się mistrzostwa świata dla PAN Kids, w których Tyson chce wystartować. Marzenie o tak dużej imprezie to przede wszystkim skutek sukcesów, jakie młody leszczynianin odnosi na arenie krajowej. W swojej krótkiej, ale intensywnej karierze niespełna 9-letni zawodnik wywalczył ponad 63 medale z czego aż 57 złotych. Ponad 30 razy stawał na najwyższym stopniu podium mistrzostw Polski.

Nad karierą młodego wojownika czuwa jego ojciec – Denis Szczawiński. To on po raz pierwszy zaprowadził syna na trening pod okiem trenera Dawida Słomy z 21 jiu jitsu Kościan. – Dolna granica wieku do rozpoczęcia treningów to 5 lat. Wtedy dziecko zaczyna się interesować tym, co robi i jest bardziej skupione – mówił szkoleniowiec, który po dziś dzień współpracuje z Tysonem.

Poza treningami w Kościanie duet ojciec i syn dwa razy w tygodniu pojawiają się w Poznaniu na zajęciach u trenera Sebastiana Słowka. – Był normalnym chłopcem niewyróżniającym się spośród innych. Tak jak wszyscy zaczynał od białego pasa – tłumaczy jeden z najbardziej utytułowanych trenerów Brazylijskiego Jiu Jitsu w Polsce. To właśnie trener Słowek wyszedł z inicjatywą wyjazdu Tysona do USA, gdzie zmierzy się z najlepszymi zawodnikami BJJ w swoim wieku. – Pomysł narodził się spontanicznie. Już wcześniej jeździłem ze swoimi podopiecznymi do Portugalii czy do Stanów Zjednoczonych. Widziałem, na jakim poziomie są tamtejsze dzieci czy młodzież. Skoro Tyson na arenie krajowej wygrywa wszystko, to musi postawić swoją stopę na matach europejskich i światowych – tłumaczy właściciel 21 Jiu Jitsu Poznań.

Sama podróż oraz tygodniowy pobyt w USA wiąże się jednak ze sporymi wydatkami. Tygodniowy pobyt ojca i syna na Florydzie, gdzie w tym roku odbędą się mistrzostwa PAN Kids to koszt co najmniej 15 tysięcy złotych. Pomoc młodemu sportowcowi zadeklarowało już kilka firm z regionu oraz urzędy miejskie Kościana i Poznania. Każdy, kto chciałby wspomóc Tyson w wyjeździe na mistrzostwa świata, może zajrzeć na portal zrzutka.pl, gdzie pod adresem https://zrzutka.pl/n2ysrn trwa zbiórka funduszy, które pozwolą spełnić “amerykański sen” młodego wojownika.

Tym, którzy chcą bliżej poznać Tysona Kwiatkowskiego przypominamy jego sylwetkę w filmie przygotowanym przez naszą redakcję.

Wojownik

Exit mobile version