Widzowie ujrzeli prawdziwe emocje podczas meczu gwiazd Fogo Futsal Ekstraklasy. Gdzie najlepsi z najlepszych zmierzyli się w czterech ścianach Hali Trapez.
Mecz gwiazd był ukoronowaniem działalności leszczyńskiego klubu, który w tym roku obchodzi swoje dziesięciolecie. Spotkanie Polski z resztą świata rozpoczęły dynamiczne podania obu stron. Po rajdzie w pole karne najlepszy zawodnik ligi, Pedrinho pokonał Michała Widucha. Bramka była motorem napędowym dla drużyny reszty świata. Po serii nieudanych akcji z obu stron, pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem zawodników reszty świata.
Na otwarcie drugiej połowy po raz drugi do bramki Polaków trafił Pedrinho. Na kontratak ze strony polskich gwiazd nie musieliśmy długo czekać. Po faulu z rzutu karnego do bramki przeciwników na 1:2 punktował Paweł Budniak. Rezultat po stronie reszty świata podwyższył Leo Santana. Biało czerwoni aby zwiększyć pressing grali bez bramkarza, jednakże sprawiło to że stracili bramkę na 4:1. Ostatecznie atak pozycyjny się opłacił i bramkę kontaktową uzyskał Łukasz Biel. Spotkanie zakończyło się wykorzystanym rzutem karnym ponownie wykonanym przez Pawła Budniaka.
Kolejną częścią meczu gwiazd były rzuty karne, które przybrały formę akcji sam na sam. Po kilkunastu przeprowadzonych akcjach, finalnie sędziowie ogłosili symboliczny remis pomiędzy polską ekipą a zawodnikami reszty świata.
fot. Tobiasz Kuczyński
