Młody kierowca Audi w miniony weekend stracił prawo jazdy. W piątek w godzinach wieczornych policjanci zatrzymali do kontroli 19-latka, który pędził po drodze wojewódzkiej z prędkością 211 km/h.
Słowa o tym, że brawura na drodze wielokrotnie doprowadzała do tragedii, można powtarzać jak mantrę. Mimo tego 19-latek po raz kolejny wpadł w ręce mundurowych. Wcześniej był już wielokrotnie karany za przekraczanie dopuszczalnej prędkości. Na drodze z Leszna do Rydzyny jechał z prędkością 211 km/h przy ograniczeniu do 100 km/h.
Czytaj też:
– Nieodpowiedzialne zachowania młodych kierowców to jedna z najczęstszych przyczyn tragedii na drogach. Brak doświadczenia, brawura i lekceważenie prawa często prowadzą do dramatycznych w skutkach wypadków – mówi Anna Stelmaszczyk z leszczyńskiej komendy.
Zgodnie z polskim prawem, recydywa w wykroczeniach drogowych dla 19-latka oznaczała podwojenie stawki mandatu. Młodego kierowcę potraktowano jak recydywistę, przez co poniósł surowe konsekwencje prawne. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawa będzie miała dalszy ciąg przed sądem.