Ciężko wywalczony remis w Grudziądzu

Remisem 45:45 zakończył się dzisiejszy mecz między MRGARDEN GKM-em Grudziądz a Fogo Unią Leszno w meczu 7 kolejki PGE Ekstraligi. Jest to pierwszy mecz, w którym aktualny Drużynowy Mistrz Polski stracił punkty w tym sezonie.

Spotkanie przy ulicy Hallera 4 rozpoczęło się o godzinie 16:30. Słoneczna pogoda oraz wymagający przeciwnik zgromadził na stadionie komplet widzów. Mecz rozpoczął się silnym uderzeniem obu drużyn. W pierwszym wyścigu gospodarze wygrali podwójnie, na co w drugiej gonitwie przyjezdni odpowiedzieli tym samym. Po pierwszej serii startów Grudziądzanie wygrywali 14:10. W 5. wyścigu doszło to bardzo groźnego wypadku z udziałem Emila Sajfutdinowa i Krzysztofa Buczkowskiego. Rosjanin ostrym atakiem na drugim łuku zaatakował pozycje zawodnika GKMu i oboje upadli na tor, a motor Buczkowskiego wypadł za tor. Po drugiej serii drużyna GKMu odskoczyła o kolejne 2 punkty i na tablicy widniał wynik 24:18. W 10. gonitwie doszło do przełamania w leszczyńskiej drużynie, bowiem dopiero w tej gonitwie wyścig wygrał Piotr Pawlicki; była to pierwsza “trójka” po stronie seniorów Unii, to było jednak za mało i po 3 serii drużyna z Grudziądza powiększyła swoją przewagę do 8 punktów. W 11 wyścigu menadżer Unii Piotr Baron zastosował podwójną rezerwę faktyczną i w miejsce Kurtza i Hampela pojechali Sajfutdinow z Pawlickim. Decyzja ta okazała się “strzałem w dziesiątkę”, bowiem zwyciężyli oni 5:1. Wynik ten powtórzyli w 13 biegu i przed wyścigami nominowanymi widniał remis. W dwóch ostatnich biegach padł remis i takim też rezultatem zakończyło się całe spotkanie.

Dzięki temu wynikowi Unia Leszno pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w PGE Ekstralidze. Rewanż z GKM-em już w piątek o godzinie 18 w Lesznie.

Exit mobile version