Prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki otrzymał od Rady Miejskiej wotum zaufania oraz absolutorium za wykonanie budżetu za ubiegły rok. Oba głosowania na czwartkowej sesji zakończyły się tym samym wynikiem: 18 radnych zagłosowało „za”, a 4 wstrzymało się od głosu.
Udzielenie wotum zaufania było poprzedzone debatą nad raportem o stanie miasta. Największe zastrzeżenia do działań prezydenta przedstawił Adam Kośmider z PiS. Radny skrytykował brak dialogu z opozycją w procesie tworzenia budżetu. Jak podkreślał, zadłużenie miasta pod rządami obecnego prezydenta przekroczyło już 230 milionów złotych i wciąż rośnie. Mimo tego przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się od głosu.
Poparcie dla prezydenta przyszło z drugiej strony opozycji – od klubu Łączy nas Leszno, kierowanego przez byłego włodarza miasta Łukasza Borowiaka. Jego ugrupowanie zdecydowało się poprzeć zarówno wotum zaufania, jak i absolutorium. Głosowania przebiegło bez większych emocji.