Rozpoczyna się wrzesień, a to oznacza tylko jedno. Sezon żużlowy wkracza w końcową, a zarazem decydującą fazę. Dzisiaj odbędą się dwie pierwsze mecze półfinałowe. Fogo Unia Leszno wybiera się do Częstochowy, gdzie zmierzy się z miejscowym forBET Włókniarzem.
Żużlowcy Piotra Barona wygrali rundę zasadniczą i tym samym przystępują do obecnej fazy z pierwszego miejsca. Dzisiejszy rywal Byków wybronił czwarte miejsce, które dawało przepustkę do fazy play-off. W takich meczach o wyniku mogą zadecydować detale, albo odrobina szczęścia dla jednych lub drugich. Faworytem są jednak Byki, lecz częstochowianie z pewnością będą chcieli zbudować na swoim torze zaliczkę przed rewanżem w Lesznie. Liderzy obu ekip to światowa czołówka speedwaya i od nich możemy się spodziewać fantastycznej jazdy. Zarówno Emil Sayfutdinow i Leon Madsen walczą w tym roku o tytuł mistrza świata w cyklu Grand Prix.
Wiele będzie zależeć od postawy zawodników drugiej linii. Jeśli Włókniarz chce wygrać z zaliczką z Unią Leszno, to sporą ilość oczek będą musieli dorzucić Paweł Przedpełski oraz Adrian Miedziński. Leszczyńscy kibice z pewnością liczą na dobrą i solidną jazdę Jarosława Hampela oraz kolejny pokaz talentu Brady’ego Kurtza.
Juniorzy obu ekip też mają w sobie moc. Młode Byki w składzie Dominik Kubera – Bartosz Smektała są najlepszą parą juniorską w lidze. Nie można zapomnieć też o juniorach Włókniarza, Jakubie Miśkowiaku i Michale Gruchalskim. Pierwszy z nich jest świeżo upieczonym Indywidualnych Mistrzem Polski, a drugi w obecnym sezonie notuje występy na solidnym poziomie. Pozostaje liczyć zatem na wielkie emocje i dobry żużel.
Początek meczu o godzinie 16. Za tydzień (8.09) rewanż na Smoczyku w Lesznie.