Mamy marzec, zatem kibice powoli odliczają już dni do rozpoczęcia sezonu żużlowego. Pogoda jednak nie rozpieszcza żużlowców i tym samym uniemożliwia odpowiednie przygotowanie nawierzchni do pierwszych treningów. Unia Leszno przekazała informacje odnośnie toru na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.
Coraz częściej zawodnicy oraz sztaby szkoleniowe z całej Polski spoglądają w niebo. Nadzieja na szybką poprawę pogody istnieje, prognozy na najbliższe dni są raczej optymistyczne. Warunkiem pierwszych treningów na torze jest jednak brak opadów deszczu oraz stała temperatura na plusie w ciągu dnia.
Podobnie sytuacja wygląda w Lesznie. Jak poinformowała Unia Leszno, już w ten weekend możliwy jest trening podopiecznych Piotra Barona. Wszystko zależy od pogody.
– Na ten moment na torze prowadzone są lekkie prace bez użycia ciężkiego sprzętu. Nawierzchnia potrzebuje parę dni bez opadów deszczu oraz dodatnich temperatur. Z informacji uzyskanych od sztabu szkoleniowego pierwszego wyjazdu na tor możemy spodziewać się w weekend. Jednocześnie wszystko uzależnione będzie od warunków pogodowych oraz od tego jak będzie zachowywała się nawierzchnia po nocnych spadkach temperatury. Na bieżąco będziemy o tym informować. Jeżeli nie uda się wyjechać w sobotę lub niedzielę, w grę będą wchodziły kolejne dni – czytamy w komunikacie klubu.
Przypomnijmy, biało-niebiescy mają zaplanowane mecze towarzyskie z drużynami z Gorzowa oraz Zielonej Góry. Sprawa rozegrania treningu z zielonogórzanami dalej pozostaje otwarta. Pierwotnie w Lesznie mecz kontrolny zaplanowano na 23 marca. Jednocześnie przekazano, że 73. Memoriał Alfreda Smoczyka na dziś jest niezagrożony.