Benjamin Cook wraca do składu Fogo Unii Leszno. Australijczyk wziął udział w piątkowym treningu biało-niebieskich przed meczem z H. Skrzydlewska Orłem Łódź. Przejazdy na leszczyńskim owalu pokazały, że zawodnik będzie gotowy do niedzielnej rywalizacji.
Ben opuścił część spotkań Byków ze względu na kontuzję ręki, której w kwietniu nabawił się podczas meczu ligi angielskiej. Do tej pory wystąpił tylko w meczu inauguracyjnym z Autona Unią Tarnów, gdzie zdobył wtedy 13+1 punktów.
– Czuję się dobrze. Oczywiście miło być z powrotem na motorze. Długo na to czekałem, wręcz nie mogłem się doczekać. Czułem się dziś dobrze. Rozruszałem się i rozbudziłem po tych dwóch miesiącach. Wszystko jest w porządku. Małymi kroczkami do przodu – podsumował po treningu Cook na łamach klubowych mediów społecznościowych.
Trener Rafał Okoniewski zastosował zmiany w przydziale numerów startowych zawodników Unii. Joshua Pickering wystąpi z numerem 9, Nazar Parnitsktyi z 11, a Benjamina Cooka zobaczymy w niedzielę z “12” na plecach.
Początek meczu Fogo Unii Leszno z H. Skrzydlewska Orłem Łódź 15 czerwca o godzinie 14:00.