Koalicja Obywatelska w Lesznie podsumowała kampanię wyborczą. W czwartek na leszczyńskim Rynku kandydat na prezydenta Grzegorz Rusiecki apelował do mieszkańców o udanie się do lokali wyborczych już w najbliższą niedzielę. Wyraził także swoje przekonanie co do wyników wyborów.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej pozytywnie ocenił mijającą kampanię wyborczą. – Jestem dumny ze wszystkich naszych kandydatek i kandydatów. To były osoby bardzo zaangażowane w tej kampanii i cały czas są. Mam nadzieję, że uda się ją zakończyć już w niedzielę – powiedział Grzegorz Rusiecki. – Apeluje do wszystkich mieszkańców Leszna, aby 7 kwietnia, a ma być piękna pogoda, nie pozostali w domu, żeby poszli do lokali wyborczych i postawili “krzyżyk” przy swoich kandydatach – dodał poseł na Sejm RP.
W trakcie konferencji prasowej głos zabrali także kandydaci Koalicji do Rady Miejskiej. – W trakcie kampanii, która miała wiele aspektów, skupiliśmy się na tym, aby spotykać się z mieszkańcami na ulicach, odwiedzać ich w domach. Bardzo wielu z naszych kandydatów dotarło bezpośrednio do nich. Dziękujemy bardzo za miłe, sympatyczne przyjęcie. Z uśmiechem na twarzy otwieraliście nam państwo drzwi, podejmowaliście z nami dyskusje i rozmowy. Czasami były trudne, czasami łatwe lub zwyczajne – podsumował Jacek Matecki, przewodniczący klubu radnych KO.
– Mieszkańcy nas bardzo przyjaźnie przyjęli. Byli nastawieni do nas bardzo wesoło i uprzejmie. Bardzo dziękujemy za taki odbiór. Mamy nadzieję, że przełoży się to na wynik 7 kwietnia – oznajmiła Marta Gościniak, kandydatka z okręgu nr 1. – Za nami dwa miesiące intensywnej kampanii, aczkolwiek spotkaliśmy na swojej trasie wielu życzliwych mieszkańców. Mieszkańcy czekają na tę pozytywną zmianę. Czuć radość i entuzjazm, dlatego zachęcamy do głosowania w niedzielę – dodał Tomasz Chodorowski z okręgu nr 1.
– Zrobiliśmy setki tysięcy kroków, odwiedziliśmy setki mieszkań. W zdecydowanej większości były reakcje pozytywne, rzadko kiedy zdarzały się słowa krytyki. Leszno czuje zmianę i chce zmian. To po prostu widać – przyznał Łukasz Woźniak z okręgu nr 2.
– Wiemy, jak irytują setki ulotek w skrzynkach, dlatego staraliśmy się je dostarczać bezpośrednio do mieszkańców. Przez ostatni miesiąc codziennie praktycznie byliśmy u mieszkańców w naszym okręgu. Reakcje, tak jak mówili nasi poprzednicy, były naprawdę bardzo pozytywne. Na palcach jednej ręki można policzyć sytuacje, w których mieszkańcy unosili na nas głos albo darli nasze ulotki. Widać ten trend, mieszkańcy chcą zmian i odmłodzenia Rady Miejskiej, w której średnia wieku wynosi 56 lat – zaznaczył kandydat z okręgu nr 2, Maksymilian Jarosz.
Grzegorz Rusiecki przyznał dziennikarzom, że jest pewny co do wyniku KO w wyborach w Lesznie. – Jestem absolutnie przekonany, że Koalicja Obywatelska te wybory w Lesznie wygra. Pamiętajmy, że przelicznik d’Hondta powoduje, że mamy nie jedne wybory w mieście, tylko cztery różne w czterech okręgach wyborczych. W związku z tym ten przelicznik mandatowy może być różny. W poprzednich wyborach mieliśmy dziewięć. Ja uważam, że dziesięć to zupełnie realny wynik na który liczymy – powiedział obecny poseł.
Na koniec ponownie zaapelował do mieszkańców o udział w niedzielnych wyborach. – Wiary i pokory mi nie braknie. Jeśli mieszkańcy zdecydują, że chcą zakończyć to w pierwszej turze to myślę, że wszyscy odetchniemy z ulgą i będziemy mogli od poniedziałku zdejmować banery z naszych ulic – oznajmił Grzegorz Rusiecki.