Zespół Real Astromal Leszno po remisowym spotkaniu 25:25 ostatecznie przegrał w rzutach karnych z Wolsztyniakiem Wolsztyn. Rywalizacja owocowała w wiele zwrotów akcji, które przykuły uwagę zgromadzonych na trybunach fanów piłki ręcznej.
Pierwsza połowa spotkania była dość wyrównana. Obie drużyny przeprowadzały skuteczne akcje, które skutkowały pięknymi bramkami. Oczywiście nie obyło się bez licznych fauli i 2-minutowych kar dla szczypiornistów. Ostatecznie po trzydziestu minutach gry goście prowadzili 13:12.
Po powrocie na parkiet zawodnicy Real Astromal Leszno wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Jednakże nie potrwało to długo. Wolsztyniak szybko nadrobił tę stratę. W trakcie ostatniej minuty spotkania emocje sięgnęły zenitu. Szczypiorniści z Wolsztyna wygrywali dwoma punktami. Zawodnikom z Leszna udało się wykorzystać dwa rzuty karne, przez co spotkanie zakończyło się remisem.
Przyszedł czas na rzuty karne, które nie zakończyły się szczęśliwie dla Real Astromal Leszno. Gospodarze ostatecznie przegrali 5:4. Kolejne spotkanie na Hali Trapez zostanie rozegrane w sobotę, 24 lutego przeciwko SPR BÓR-JOYNEXT Oborniki Śląskie.
Fot. Tobiasz Kuczyński