Pozytywne wieści w sprawie Grzegorza Zengoty. Zawodnik Fogo Unii Leszno po upadku w ostatnim spotkaniu pomyślnie przeszedł operację prawego obojczyka. Pojawiła się szansa, żeby pojechał już niedzielnym meczu przeciwko ebut.pl Stali Gorzów.
W wyścigu piątym meczu w Gorzowie Wielkopolskim doszło do niebezpiecznego upadku. Grzegorz Zengota na wejściu w drugi łuk nie opanował motocykla. Żużlowiec uderzył o tor, po czym trącił nogami jednego ze swoich rywali. Niestety popularny “Zengi” nie był zdolny do dalszej jazdy, gdyż doszło do złamania obojczyka.
Fogo Unia Leszno w tym sezonie jest trapiona kontuzjami. Urazy leczą Chris Holder oraz Nazar Parnitskyi, a teraz do tego grona dołączył Zengota. W przypadku ulubieńca leszczyńskiej publiczności przerwa w startach może potrwać o wiele krócej. Jak przyznał prezes klubu Piotr Rusiecki na łamach WP Sportowe Fakty, znaleziono specjalistę, który zapewnił, że zawodnik będzie gotowy do jazdy w najbliższą niedzielę. Decyzja jeszcze zapadanie, lecz sternik Fogo Unii podkreślił, że nic nie będzie robione na siłę.
– Ostateczna decyzja zależeć będzie oczywiście do samego zawodnika. Gdy jednak w poniedziałek Grzesiek dowiedział się, że jest szansa na występ już w najbliższą niedzielę, to uśmiech nie schodził mu z twarzy – relacjonował Piotr Rusiecki w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.