Prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki przedstawił projekt budżetu miasta na 2026 rok. Miasto zakłada 729 milionów złotych dochodów oraz 804 miliony złotych wydatków, co oznacza deficyt na poziomie 75 milionów złotych.
Założenia budżetu usłyszeli radni podczas piątkowego posiedzenia Komisji Budżetowo-Finansowej. Jak podkreślał włodarz miasta, nadchodzący rok ma być czasem intensywnych inwestycji i wykorzystania rekordowych środków zewnętrznych. Wśród kluczowych zaplanowanych inwestycji znalazły się m.in. kontynuacja przebudowy pływalni Akwawit, rozpoczęcie przebudowy ulicy Święciechowskiej oraz modernizacja Miejskiego Ośrodka Kultury. Miasto planuje także budowę nowej drogi dojazdowej do szpitala, zbiornika retencyjnego przy ul. Unii Europejskiej oraz remizy OSP Gronowo.
Budżet zakłada także zakup nowych autobusów elektrycznych, samochodu dla Straży Miejskiej oraz wymianę laptopów, na których pracują urzędnicy. Prezydent zapowiedział także doświetlanie poszczególnych ulic, tak aby na mapie Leszna nie było „ciemnych plam”. – To nie jest tylko suchy zapis na kartkach papieru, ale to są konkretne inwestycje i działania, które zostaną w tym mieście na wiele lat – powiedział po posiedzeniu Grzegorz Rusiecki.
Magistrat przewidział także środki na kompleksową termomodernizację Szkoły Podstawowej nr 9 oraz Zespołu Szkół Rolniczo-Budowlanych oraz związane z tym koszty, jakie wygeneruje relokacja uczniów tych placówek do Wyższej Szkoły Marketingu i Zarządzania.
W przyszłorocznym budżecie 247 milionów złotych z planowanych dochodów mają stanowić fundusze zewnętrzne. Reszta (482 mln zł) to środki własne. Z kolei wydatki majątkowe wyniosą 191 milionów złotych. To skok w porównaniu z rokiem 2025, gdy stanowiły one 12% miejskiego budżetu. W przyszłym roku mają sięgnąć 24%. Miasto planuje emisję obligacji o wartości 89 milionów złotych. W efekcie zadłużenie Leszna na koniec 2026 roku ma wynieść 299 milionów złotych.
Projekt budżetu będzie teraz analizowany na komisjach. Głosowanie nad jego przyjęciem odbędzie się na sesji 18 grudnia.






