Osłabiona Fogo Unia Leszno postawiła się częstochowianom. Biało-niebiescy ulegli w niedzielnym meczu pod Jasną Górą. Spotkanie zakończyło wynikiem 53:37. Najskuteczniejszym zawodnikiem Byków był Jaimon Lidsey, który zdobył 13 punktów.
W inauguracyjnej gonitwie z dużą przewagą zwyciężył Bartosz Smektała. Wyścig młodzieżowy padł łupem młodzieżowców leszczynian. Damian Ratajczak i Antoni Mencel nie dali szans rywalom. Tauron Włókniarz odrabianie strat rozpoczął w biegu trzecim, jednak biało-niebiescy prowadzili po pierwszej serii startów 13:11.
Po przerwie para Woryna-Miśkowiak doprowadziła do remisu w meczu. Po sześciu odsłonach potężnie osłabiona Unia dalej trzymała wynik. Podopieczni Piotra Barona sprawili sporą niespodziankę w biegu ósmym. Jaimon Lidsey wystrzelił ze startu i pomknął po zwycięstwo, a Antoni Mencel przywiózł za plecami Mikkela Michelsena. Lwy znów musiały się napocić, aby odskoczyć przeciwnikom.
Brak kadrowe Fogo Unii jednak dały o sobie znać. Końcówka meczu należała już do miejscowych. W biegu dwunastym Kajetan Kupiec pokonał parę Jabłoński-Mencel, dzięki czemu Włókniarz zwyciężył 5:1. W czternastej gonitwie sprawę zwycięstwa w meczu rozstrzygnęli Mikkel Michelsen oraz Maksym Drabik. Później losy meczu przypieczętowali Kacper Woryna oraz Leon Madsen. Tym samym Tauron Włókniarz Częstochowa pokonał Fogo Unię Leszno 53:37 i zgarnął punkt bonusowy do tabeli ligowej.
- Duży pożar w Rawiczu! Trwa walka z żywiołem
- Doświadczony zawodnik na dłużej w GI Malepszy Leszno
- Walczyli o nasze dziś. W styczniu nowy pomnik historyczny w Lesznie
- Świąteczny klimat Włoszakowic. Jarmark i Korowód Światła (zdjęcia)
- Sebastian Kawa w podcaście Aeroklubu Leszczyńskiego. Mówi o zawodach w Lesznie. „Takich rzeczy się nie zapomina”






