Leszczynianie bliżej upragnionego medalu! W pierwszym półfinałowym meczu Fogo Futsal Ekstraklasy GI Malepszy Arth Soft Leszno pokonał Constract Lubawa 3:2 i zrobił pierwszy krok w kierunku wielkiego finału. Emocji nie brakowało do ostatnich sekund.
Rywalizacja między tymi zespołami już wcześniej emocjonowała kibiców. W rundzie zasadniczej dwa razy górą byli leszczynianie. Constract Lubawa mimo ambitnej postawy, nie potrafiła znaleźć recepty na rozpędzoną ekipę Tomasza Trznadla. Tym razem scenariusz był podobny, choć na boisku oglądaliśmy zaciętą walkę.
Początek spotkania należał do gości. Pedrinho wykorzystał moment dekoncentracji w defensywie Leszna i wyprowadził Constract na prowadzenie. Radość lubawian trwała jednak bardzo krótko. Już minutę później Rajmund Siecla wyrównał celnym strzałem. Na osiem sekund przed końcem pierwszej połowy gospodarze zadali kolejny cios. Na listę strzelców wpisał się Jakub Molicki, który wyprowadził GI Malepszy Arth Soft Leszno na prowadzenie.
Druga odsłona rozpoczęła się od kolejnego mocnego akcentu ze strony leszczynian. W 22. minucie Albert Betowski podwyższył na 3:1 i gospodarze byli coraz bliżej triumfu. Constract jednak nie zamierzał odpuszczać. W 32. minucie zdobył bramkę kontaktową, która zwiastowała emocje do końca. Goście rzucili wszystkie siły do ataku, ale leszczynianie wytrzymali tę presję.
Zespół z Leszna objął prowadzenie 1:0 w półfinałowej serii. Rewanż już w najbliższą sobotę w Lubawie. Historia zna przypadek z marca, gdy GI Malepszy Arth Soft również tam potrafił zwyciężyć 5:4. Na pewno podopieczni Tomasza Trznadla stoją przed wielką szansą na awans do finału.