Dziś o godzinie 14:00 pod zakładem Akwawit na ulicy Święciechowskiej odbyła się konferencja prasowa detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Spotkanie dotyczyło działań prowadzonych przez Biuro Detektywistyczne Rutkowski od około tygodnia na terenie zakładu produkującego spirytus.
Od około tygodnia na terenie zakładu biuro prowadzi swoje działania. Początkowo Rutkowski przekazywał informację o tym, że związane są one z możliwością wrogiego przejęcia zakładu. Dziś jednak zapytany o to, kto może kryć się za próbą wrogiego przejęcia firmy odpowiedział: – Tu nie ma wrogiego przejęcia, dbamy o bezpieczeństwo firmy i o to żeby był tutaj spokój.
Wiele osób z pewnością nadal zadaje sobie pytanie. Jaki jest konkretny powód tych działań lub czy jakieś wydarzenie spowodowało obecność detektywa.
– Nie ma żadnego konkretnego wydarzenia, które spowodowało naszą obecność, dbamy o bezpieczeństwo zakładu – powiedział Krzysztof Rutkowski
Przypomnijmy, że byłego prezesa zakładu Akwawit – Grzegorza Ś. aresztowano pod koniec sierpnia 2019 roku. On oraz dwie inne osoby usłyszały zarzuty udziału w grupie przestępczej i oszustwa. Rutkowski został zapytany, czy zakład jest chroniony właśnie przed nim – Niekoniecznie przed nim. Nie ma tu żadnego zagrożenia ze strony byłego prezesa, ponieważ nie ma żadnej mocy prawnej żeby jakikolwiek człowiek z jego otoczenia bądź on wszedł na teren firmy – odpowiedział detektyw.
Detektyw po wizycie w Lesznie uda się do Wrocławia. Tam podejmie rozmowę z zarządem firmy. Wtedy zapadanie decyzja również o tym, na jak długo Rutkowski Patrol pozostanie w Lesznie.