Polski system ochrony zdrowia stoi przed bezprecedensowym wyzwaniem finansowym. Najnowszy raport “Luka finansowa systemu ochrony zdrowia w Polsce” ujawnia alarmujące prognozy – w latach 2025-2027 sektor będzie potrzebował dodatkowych środków w wysokości od 92,5 do nawet 158,9 miliardów złotych.
Eksperci z renomowanych instytucji, w tym Federacji Przedsiębiorców Polskich i Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH, wskazują na krytyczną sytuację Narodowego Funduszu Zdrowia. Ostatnie decyzje doprowadziły do wyczerpania rezerw finansowych NFZ, co stawia pod znakiem zapytania stabilność całego systemu.
Główną przyczyną tej luki są rosnące koszty, szczególnie w obszarze wynagrodzeń, przy jednoczesnym braku adekwatnego wzrostu finansowania. Dotychczasowe działania doraźne, takie jak wykorzystanie funduszu zapasowego NFZ, okazały się niewystarczające wobec skali problemu.
Skutki tej sytuacji są już widoczne. Pojawiają się opóźnienia w płatnościach za nadwykonania i świadczenia nielimitowane. W skrajnych przypadkach dochodzi do zawieszania działalności oddziałów szpitalnych, jak miało to miejsce w Lesznie, gdzie oddział neurologiczny z pododdziałem udarowym został zawieszony na 3 miesiące od 1 lipca. Jacek Adamczak, wieloletni pracownik tego szpitala, ostrzega, że kryzys na neurologii może prowadzić do dalszych problemów, dotykających Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, onkologii i neurochirurgii.
Eksperci podkreślają pilną potrzebę systemowych reform i zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia. Bez zdecydowanych działań, jakość i dostępność opieki zdrowotnej dla milionów Polaków może ulec drastycznemu pogorszeniu.