Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj na odcinku drogi ekspresowej S5. Po godzinie 19 pomiędzy węzłami Śmigiel Północ i Kościan Południe zginęły dwie osoby. Okoliczności wypadku są bardzo tajemnicze.
– Osoby w wyniku zdarzenia poniosły śmierć na miejscu. Tożsamość osób nie została na chwilę obecną ustalona. Na miejscu obecne 2 pojazdy biorące bezpośrednio w zdarzeniu drogowym. Trwają czynności pod nadzorem prokuratora mające ustalić przyczyny i okoliczności zdarzenia – mówił asp. Jarosław Lemański, oficer prasowy KPP Kościan.
Jak wynika z relacji świadków, w momencie potrącenia na S5 osoby leżały na jezdni. Okazało się, że to kobieta i mężczyzna. Nie wiadomo, jak znaleźli się w tym miejscu. Tym bardziej, że w okolicy nie ma żadnych zabudowań. Policja przeszukała teren wokół, jednak nie znalazła zaparkowanego auta ani nikogo podejrzanego. Ciała kobiety i mężczyzny poddane zostaną sekcji zwłok.
Dziś rano policja prowadziła już działania w miejscu wypadku. Teraz ponownie, o godzinie 14:00 zamknięty zostanie odcinek drogi ekspresowej S5 pomiędzy Śmiglem a Kościanem w kierunku Wrocławia. Mundurowi będą prowadzić czynności, które mają pomóc w ustaleniu okoliczności wczorajszego tragicznego wypadku.
Policja poszukuje świadków
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kościanie poszukują świadków oraz nagrań z prywatnych kamer samochodowych w związku z wypadkiem, do którego doszło 3 stycznia na drodze S5 pomiędzy węzłem Śmigiel Północ a Kościan Południe.
– Wszystkie osoby posiadające wiedzę na temat powyższego zdarzenia lub dysponują nagraniem z kamery samochodowej z przejazdu trasą S5 w godz. 18:00 do godz. 19:30 z dnia 3 stycznia 2023r., na którym widoczne są dwie osoby piesze, kobieta ubrana w różową kurtkę oraz mężczyzna ubrany w czarny T-shirt, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Kościanie asp. Jarosławem Lemańskim tel. 519 064 847 lub dyżurnym pod nr tel. 47 77 26 211 – poinformowano.
Policja apeluje także do osób, które przejeżdżały drogą S5 i miały zainstalowane rejestratory jazdy, aby skontaktowały z kościańską policją. Pomóc może nawet z pozoru błahe nagranie.
Fot. Karol Schmidt/koscian112.pl
Zobacz też: