Na lotnisku w Lesznie w najbliższym czasie powstaną nowe hangary. Inwestycje prywatne obejmą budowę obiektów w pobliżu tzw. „Tajwanu” oraz wzdłuż drogi krajowej nr 12.
Przedsięwzięcie ma na celu zwiększenie liczby miejsc do przechowywania samolotów i szybowców, ponieważ rośnie liczba użytkowników korzystających z leszczyńskiego lotniska. Nowe obiekty wybudują prywatni inwestorzy. W planach jest 18 hangarów w tzw. drugim rzędzie, po stronie wjazdu od trasy S5. Będą dostępne także dla osób prywatnych posiadających własne maszyny.
– Zależało nam na tym, żeby wytworzyć podaż miejsc. Okazuje się, że jeżeli jest miejsce, to nagle ludzie, którzy wcześniej nie myśleli o zakupie samolotu, zaczynają je kupować – powiedział prezes spółki Lotnisko Leszno, Michał Graczyk w podcaście Aeroklubu Leszczyńskiego. Obecnie na lotnisku w Lesznie stacjonuje 47 samolotów silnikowych oraz liczne szybowce należące do Aeroklubu i prywatnych użytkowników.
Nowe hangary powstaną na północnej krawędzi lotniska, w rejonie lasku (tzw. Tajwanu) oraz wzdłuż drogi krajowej nr 12. W ostatnich latach na Lotnisku Leszno regularnie przybywa od dwóch do trzech hangarów rocznie. Łącznie ma powstać około 45 obiektów, co potwierdza stały rozwój infrastruktury i rosnące znaczenie Leszna na lotniczej mapie Polski.
oprac. Ksawery Orcholski






