Organizatorzy Leszczyńskiego Ulicznego Festiwalu Artystycznego poszukują wolontariuszy, gotowych do wzięcia udziału w przygotowaniach tego niezwykłego wydarzenia. To właśnie dzięki zaangażowaniu ludzi o otwartych umysłach i sercach, festiwal staje się niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich uczestników.
Co roku, pierwszy weekend września staje się czasem, gdy Leszno pulsuje sztuką i kreatywnością. LUFA to nie tylko impreza, to prawdziwe zanurzenie się w sztuce w jej różnorodnych formach – muzyki, tańca, teatru, plastyki i jeszcze więcej. To chwile, które na zawsze pozostaną w pamięci, pełne emocji i inspirujących doświadczeń.
Choć organizacja festiwalu to wyjątkowe wyzwanie, to właśnie wolontariusze stanowią serce tego przedsięwzięcia. Ich zaangażowanie, energia i pomysły tworzą atmosferę, w jakiej LUFA się obraca. Bez nich, trudno by było zapewnić tę wyjątkową oprawę, która przyciąga tłumy co roku. Zapisać można się na Facebooku albo stronie internetowej..
Tegoroczna edycja festiwalu nosi hasło „Miasto OPAKOWANE Kulturą”, a organizatorzy stopniowo odkrywają karty, ujawniając coraz to nowsze elementy programu. Wśród nich, szczególną uwagę przyciąga gwiazda tegorocznego LUFA – Bass Astral, uznany polski DJ i producent muzyki elektronicznej. Jego występ na scenie w Starych Pompach 2 września zapowiada się niezwykle ekscytująco.
Nie tylko muzyka będzie gwiazdą tego festiwalu. Również inne zakątki Leszna ożyją sztuką. Przy rogu ulic Słowiańskiej i Grodzkiej odbędzie się koncert Huberta Szczęsnego. Park Kościuszki stanie się areną dla Teatrzyku POMPON, a ulica Wróblewskiego zamieni się w miejsce, gdzie Artyści Uliczni Krakowa zaprezentują swój talent w wykonaniu pod balonami.
Zobacz też:
- Duży pożar w Rawiczu! Trwa walka z żywiołem
- Doświadczony zawodnik na dłużej w GI Malepszy Leszno
- Walczyli o nasze dziś. W styczniu nowy pomnik historyczny w Lesznie
- Świąteczny klimat Włoszakowic. Jarmark i Korowód Światła (zdjęcia)
- Sebastian Kawa w podcaście Aeroklubu Leszczyńskiego. Mówi o zawodach w Lesznie. „Takich rzeczy się nie zapomina”
