Włamywacze do domów wpadli z łupami. Policjanci z Warszawy, Poznania i Leszna zatrzymali mieszkańców Mazowsza, którzy włamywali się do posesji na terenie Wielkopolski. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policjanci z Komendy Stołecznej Policji od dłuższego czasu zajmowali się rozpracowaniem grupy osób, która trudniła się włamaniami do domów na terenie całej Polski. – Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że sprawcy swoje kroki mogą skierować w rejon Wielkopolski. Dlatego też stołeczni policjanci poprosili o współpracę policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu i Komendy Miejskiej Policji w Lesznie – informuje Monika Żymełka, oficer prasowa KMP w Lesznie.
W piątek, 5 lipca mundurowi z Warszawy i Poznania zatrzymali na autostradzie w województwie łódzkim pojazd, którym poruszało się trzech mężczyzn. Byli to mieszkańcy Warszawy i okolic, w wieku od 24 do 43 lat. – Mężczyźni „chwilę wcześniej” włamali się do trzech domów w Lesznie, Gostyniu i Jarocinie. We wszystkich przypadkach wyważyli okna tarasowe w budynkach jednorodzinnych, a następnie z wnętrza zabrali biżuterię oraz pieniądze różnych walut. Łączne straty na szkodę pokrzywdzonych wyniosły ponad 30 tysięcy złotych – relacjonuje Monika Żymełka.
Funkcjonariusze odzyskali całość skradzionego mienia z wielkopolskich domów. Oprócz tego mężczyźni przewozili w pojeździe kilka zestawów tablic rejestracyjnych, którymi prawdopodobnie posługiwali się w trakcie swojej działalności. Zatrzymanych przewieziono do aresztu w Lesznie, gdyż to w naszym mieście sprawcy dopuścili się pierwszego z włamań.
Podejrzani usłyszeli zarzuty dokonania trzech kradzieży z włamaniem, przy czym najstarszy z mężczyzn popełnił je w warunkach recydywy. Liczba zarzutów ogłoszonych podejrzanym w przyszłości może uleć zwiększeniu. W niedzielę, 7 lipca br. Sąd Rejonowy w Lesznie aresztował wszystkich zatrzymanych na okres trzech miesięcy. Grozi im do 10 lat więzienia.
Fot. KMP Leszno