Uczniowie będą zdobywać wiedzę w kontenerach. Niedługo fala uczniów klas ósmych zmierzy się z rekrutacją, zalewając po brzegi leszczyńskie szkoły. Nikt zapewne nie sądził, że w tak krótkim czasie, bo do września, da się powiększyć szkołę. W obliczu naboru, koniecznym jest zapewnienie miejsca do nauki dla młodzieży. Zespół Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych znalazł jednak oryginalne rozwiązanie tego problemu.
Okazuje się, że nowoczesność Kolejówki nie przejawia się wyłącznie w oferowanych kierunkach kształcenia, ale także w kwestii jej architektury. Warto sprostować, uczniowie nie będą uczyć się w metalowych skrzyniach. Kontenery mieszkalne, o które wniosek złożyła szkoła, staną się nowoczesnymi salami. Umożliwią one komfortową naukę.
Pomysłodawcą takiego rozwiązania jest dyrektor szkoły mgr inż. Robert Syc. Podobne metody rozbudowy Kolejówki były już stosowane w przeszłości. – Historia zatacza koło, w przeszłości dodatkowymi pomieszczeniami pełniącymi funkcję klas, były baraki pokolejowe – wyjaśnia dyrektor. Wspomniane pomieszczenia spełniały więc te same potrzeby, jak planowane kontenery, jednakże pod względem nowoczesności nie mogą się równać konstrukcjom modułowym, które stanowią przyszłość budownictwa. Organ prowadzący wyraził zgodę na takie udogodnienia jak klimatyzacja. Nie należy więc martwić się o warunki prowadzenia lekcji w przypadku wysokich temperatur.
Czym jest budownictwo modułowe (inaczej: budownictwo kontenerowe)?
Mocną stroną takiego budownictwa jest m.in. szybki czas realizacji. Konstrukcje złożone są z gotowych modułów, takich jak kontenery. Przy ich użyciu mogą powstawać magazyny, budynki gastronomiczne czy nawet domy mieszkalne.
Jak widać, dyrektor Zespołu Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych w Lesznie dostrzegł w nich potencjał także na sale lekcyjne. Powodem, dla którego Kolejówka stara się o kontenery mieszkalne, jest liczba nowych uczniów. Szkoła planuje bowiem przyjąć w swoje mury we wrześniu 150 nowych osób.
fot. Martyna Banaszak
Zobacz też:
