Do dramatycznych wydarzeń doszło 6 grudnia w jednym z bloków przy ulicy 17 Stycznia. 1
Około godziny 15.00, leszczyńscy strażacy zostali zadysponowani do 13 – letniego dziecka, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Chłopiec był reanimowany, niestety nie udało się go uratować.
Powodem zadysponowania strażaków do tego zdarzenia, był brak wolnej karetki.
Niedługo po tej tragicznej akcji, dwa zastępy z PSP Leszno, zostały zadysponowane do kolejnego zdarzenia, w którym zastępowali Zespół Ratownictwa Medycznego. Lądować musiał helikopter LPR, więcej o tym pisaliśmy TUTAJ
