Leszczyńscy strażacy odebrali w zeszły poniedziałek nowy sprzęt, który będzie ratował życie. Jego koszt to blisko 900 tys. zł.
Strażacy zawodowi z Leszna pozyskali nowy sprzęt, którym będą ratować życie podczas akcji gaśniczych, wypadków itp.
Najnowsze Volvo, które trafiło do Państwowej Straży Pożarnej jest wyposażone w zbiornik wodny o pojemności 2,5 tys litrów, posiada również autopompę, której wydajność wynosi 1600 litrów na minutę. Na wyposażeniu znajduje się też środek pianotwórczy, w ilości 250 litrów, oraz system piany sprężonej. To nowość, która ma ograniczyć zużycie wody. Zabudową auta zajęła się firma Bocar z Bielska Białej.
Samochód posiada silnik o mocy 280 km. Koszt tego zakupu wyniósł około 900 tys. zł. , został on sfinansowany ze środków przekazanych przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, Miasto Leszno oraz firmę Werner Kenkel z Krzycka Wielkiego.
Nowoczesny wóz zastąpi już wysłużonego, 13 letniego MANa, ten zaś trafi do Ochotniczej Straży Pożarnej w Wilkowicach.
