Referendum to forma głosowania powszechnego, w której każdy obywatel ma możliwość wyrażenia swojej opinii na dany temat. Najbliższe odbędzie się w dniu wyborów parlamentarnych, 15 października. Co zrobić, jeśli nie chce się brać w nim udziału?
Tegoroczne pytania referendalne to:
- Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
- Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
- Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
- Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?
W najbliższą niedzielę, 15 października odbędą się wybory parlamentarne. Polacy będą mogli także wziąć udział w dobrowolnym referendum ogólnokrajowym. Jeśli jednak nie jesteśmy chętni do brania udziału w głosowaniu, wystarczy odmówić przyjęcia karty np. poprzez użycie słów „Odmawiam przyjęcia karty referendum’’.
Trzeba przy tym dopilnować, aby przy swoim nazwisku komisja odnotowała ten fakt, gdyż każde przyjęcie referendum wiąże się z doliczeniem głosu do frekwencji. Istotnym jest, aby pamiętać o nie przedzieraniu czy niszczeniu karty do głosowania, ponieważ wiąże się to z odpowiedzialnością karną. Zgodnie z polskim prawem, wynik referendum jest wiążący, jeżeli wzięło w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania.
