Doskonałą postawą wykazał się młody mężczyzna, który zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę volkswagena i wezwał na miejsce policjantów. W chwili zatrzymania 43-latek chwycił za butelkę z alkoholem i chciał się napić. Wynik badania jego stanu trzeźwości był zatrważający. Kierowca został osadzony w policyjnym areszcie.
Wczoraj (9 maja br.) po godz. 17.00 leszczyńska Policja została powiadomiona o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Miało to miejsce na Rynku w Święciechowe. Młody mężczyzna włączając się do ruchu zauważył jadącego volkswagena z uszkodzonymi dwoma oponami. Ten fakt zwrócił jego uwagę i pojechał za samochodem, który zatrzymał się na Rynku. Kiedy świadek podszedł do auta okazało się, że za kierownicą siedzi nietrzeźwy mężczyzna, który właśnie otwierał butelkę z alkoholem i chciał się napić. Młody mężczyzna wyłączył silnik volkswagena, wyjął kluczyki ze stacyjki, a następnie zadzwonił pod numer alarmowy.
Na miejsce przyjechali policjanci, którzy sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 43-latek z Rawicza miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego auto zostało odholowane na parking.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat więzienia, wysokie kary pieniężne oraz co najmniej 3 letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Leszczyńscy policjanci składają podziękowania i wyrazy uznania dla mężczyzny, który zdecydował się stanowczo zareagować na widok nietrzeźwego kierowcy i który poinformował o tym fakcie Policję. Taki czyn jest wzorem do naśladowania, świadczy o poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo i życie innych ludzi.