Bakteria legionella zaczęła zbierać swoje żniwa na wschodzie Polski. Czy zaatakuje również w Lesznie? MPWiK uspokaja mieszkańców.
W ostatnich dniach na Podkarpaciu, głównie w Rzeszowie, wykryto ponad 150 zakażeń bakterią legionella pneumophila. Dodatkowo dzisiaj potwierdzono, że 14 osób nie żyje. Wśród mieszkańców Leszna zaczęły pojawiać się wątpliwości, czy choroba nią wywołana nie wystąpi także w naszym mieście.
Na te spekulacje odpowiedział Prezes Zarządu Wodociągów Leszczyńskich, Rafał Zalesiński, który uspokaja, że woda jest systematycznie monitorowana oraz badana przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Lesznie. Dodatkowo jakość wody jest również kontrolowana przez Laboratorium Badania Wody i Ścieków MPWiK.
Sprawdzanie wody również jest prowadzone m.in. na Dziale Produkcji, gdzie dotychczas także nie zostały zidentyfikowane żadne z zagrożeń. MPWiK podkreśla jednak, aby śledzić bieżące informacje.
– Rozwojowi bakterii sprzyja osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków oraz temperatura między 25 a 40 st. C (natomiast rozmnaża się w temperaturze 40-60 st. C). Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu lub przez mikroaspirację wody. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody oraz z człowieka na człowieka. Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością, przewlekle chore – przekazał prezes Rafał Zalesiński na swoim Facebooku.