Deszczowa aura w piątek utrudniała plany mieszkańcom Leszna, jednak wieczór tego dnia zaskoczył zgromadzonych na Placu Powstańców. O godzinie 17:00 w samym centrum miasta rozpoczęło się „Kino ze Smakiem”.
Impreza przeniosła się na plac za dawną synagogą, gdzie od samego rana trwały przygotowania. Zniknęły zaparkowane tam z reguły pojazdy, a przestrzeń wypełniły bujna roślinność i wygodne leżaki czekające na przybyłych. Miejsce stało się enklawą spokoju i odpoczynku.
W piątkowy wieczór, 28 lipca uczestnicy mieli okazję cieszyć się nie tylko wyjątkową atmosferą, ale również smacznym jedzeniem. Dania przygotowała pobliska restauracja „Cela pod Różą” oraz pub „Murphy’s”. Przed seansem publiczność wysłuchała występów Wiktorii Muszyńskiej oraz Wojciecha Jakubowskiego, którzy dodali jeszcze więcej emocji i magii temu wydarzeniu. Na wielkim ekranie wyświetlono film pt. „Koneser”.
Nie sposób nie wspomnieć o atmosferze, która towarzyszyła „Kinu ze Smakiem”. Impreza udowodniła, że nawet w niezbyt sprzyjających warunkach pogodowych można stworzyć niepowtarzalne chwile radości i rozrywki.
Fot. Kacper Gimziński
- Seniorka straciła 200 tysięcy złotych. Uwierzyła w atak hakerów
- Rywale Unii nie próżnują. Kubera i Lebiediew w Falubazie
- Areszt dla podpalacza. Mogło dojść do tragedii
- Węże, skorpiony i pająki. Egzotyczny weekend w Lesznie
- Ford z leasingu „zniknął” na półtora roku
