Zespół Szkół Elektroniczno-Telekomunikacyjnych zaprosił do wspólnego świętowania jubileuszu. Mury szkoły odwiedzili ponownie absolwenci oraz emerytowani nauczyciele. Co zmieniło się przez te wszystkie lata?
ZSET obchodzi jubileusz – 60. rocznicę powstania. W związku z tym przez cały rok szkolny organizowane są różne wydarzenia. Jednym z nich była właśnie sobotnia uroczystość. Udostępnione kroniki, zdjęcia i wspomnienia, którymi dzielili się goście, pozwoliły na odbycie podróży w czasie.
W wydarzeniu wzięli udział m.in. obecni i emerytowani pracownicy szkoły, uczniowie, absolwenci, ZNP Okręg Wielkopolski, przedstawiciele władz Leszna, a także firm, będących partnerami Kolejówki. Dla wielu była to okazja do ponownego zobaczenia szkoły po latach, wypełniona nostalgią i powracającymi wspomnieniami. Szkoła stała się czynnikiem, który połączył wszystkie obecne na jubileuszu pokolenia. Do Kolejówki chce się wracać. Potwierdza to nie tylko liczba gości uroczystości, ale także fakt, że obecnie w szkole pracuje 12 jej absolwentów.
Atrakcji nie brakowało – pokazy sportowe, strzelnica, fotobudka, wgląd w materiały archiwalne, otwarta lekcja matematyki, wykład dotyczący sztucznej inteligencji. Goście mogli także zakupić m.in. książkę jubileuszową, w której opisana jest historia szkoły, od początku istnienia aż do dzisiejszych czasów.
Pomimo tego, że szkoła przeszła spore zmiany w kwestii wyglądu i infrastruktury, przyjazna atmosfera znana od lat pozostała niezmienna. Oferowane profile klas, uległy jednak szczególnym modyfikacjom. Aktualnie w ZSET przeważają kierunki związane z technologią. Są to technik: informatyk, reklamy, programista, teleinformatyk i elektronik.
Czemu “Kolejówka”?
Potoczna nazwa odnosi się właśnie do zawodów, w jakich kiedyś kształceni byli uczniowie, a także poprzedniej nazwy placówki. Do 2002 roku była to “Szkoła Kolejowa”, w której uczyli się przyszli pracownicy taboru kolejowego.
Szkoła to nie tylko budynek, to również społeczność, wspomnienia, wzloty, czasem upadki, które nas kształtują, a dla niektórych jest ona wręcz drugim domem. Jubileusz był doskonałą okazją do odbycia sentymentalnej podróży i przypomnienia sobie tych wszystkich aspektów.
Fot. Martyna Banaszak
Zobacz też:
- Międzynarodowe zmagania w Rydzynie
- Kolejne nasadzenia kasztanowców w Lesznie (zdjęcia)
- Młodzi reprezentanci wywalczyli wicemistrzostwo Europy
- Emocje w Hali Trapez sięgnęły Zenitu! (fotorelacja)
- Z piekła do nieba! GI Malepszy Arth Soft Leszno wciąż walczy o medal
