piątek 22 listopada 2024
Tryb pracy DZIEŃ/NOC
piątek 22 listopada 2024
Tryb pracy DZIEŃ/NOC

Jest postępowanie wobec żużlowca! Czy to było obywatelskie ujęcie?

postępowanie
Fot. Archiwum
Szacowany czas czytania tekstu: 3 min

Nie milkną echa wydarzeń po piątkowym meczu Fogo Unii Leszno z Betard Spartą Wrocław. Po zakończeniu rywalizacji pod sektorem gości Tai Woffinden powalił jednego z kibiców. Brytyjczyk prawdopodobnie nie uniknie konsekwencji tego czynu. Leszczyńska policja wszczęła postępowanie w tej sprawie.

Po spotkaniu na Stadionie im. Alfreda Smoczyka zawodnicy z Wrocławia podeszli do sektora kibiców przyjezdnych, aby podziękować za doping. Wtedy to na miejsce podbiegł jeden z sympatyków Byków, a Tai Woffinden popisał się jego efektownym obaleniem. Filmik z tego zdarzenia TUTAJ. Problem w tym, że kibic doznał złamania ręki. Na razie jednak nie wiadomo, czy uraz był spowodowany przez żużlowca, czy później przez pracowników ochrony.

Jeszcze w piątkowy wieczór rozgorzała dyskusja na temat zachowania Brytyjczyka. Jedni go bronili, drudzy zwracali uwagę na potencjalne nadmierne użycie siły wobec zaistniałej sytuacji. Oliwy do ognia dodała Betard Sparta Wrocław. Klub wystosował oświadczenie, w którym poinformował, że trzykrotny mistrz świata dokonał obywatelskiego ujęcia osoby, która wtargnęła do pasa bezpieczeństwa. Co więcej, zarzucił bierną i opieszałą reakcję ochronie obiektu. Pełna treść oświadczenia WTS S.A TUTAJ.

Należy jednak zwrócić uwagę, że obywatelskie ujęcie to przywilej z art. 243 Kodeksu postępowania karnego. Prawo ujęcia przestępcy na gorącym uczynku przysługuje każdemu, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. W tym przypadku ciężko mówić o zaistnieniu tych przesłanek. Na słowa zarządu klubu z Wrocławia odpowiedział sam poszkodowany. Zapowiedział on podjęcie kroków prawnych.

Oświadczenie Poturbowanego Kibica Żużlowego z Leszna cytowane przez portal po-bandzie.com.pl:

W dniu dzisiejszym zarząd WTS Sparty Wrocław wydał oświadczenie w sprawie wydarzeń, które miały miejsce po piątkowych zawodach. Kategorycznie nie zgadzam się z treścią tego oświadczenia oraz przedstawioną tam interpretacją zdarzeń. Sugestie, iż to zawodnik wrocławskiej drużyny musiał kogokolwiek chronić przede mną są nieprawdziwe i krzywdzące.

Zapewniam, iż podejmę stosowne kroki prawne zarówno przeciwko zawodnikowi wrocławskiej drużyny, jak również samej drużynie. Moi pełnomocnicy – adwokat Michał Łapok oraz adwokat Daria Roszak z kancelarii Łapok Roszak Adwokaci z Leszna wydadzą oświadczenie, w którym odniosą się do stanowiska zaprezentowanego przez zarząd WTS Sparty Wrocław.

W tym miejscu chciałem podziękować za wszystkie słowa wsparcia. Wszystkich komentujących piątkowe zajście proszę, aby skoncentrowali się na samym nagraniu, a nie sugerowali się komentarzami osób niezadowolonych z wyniku piątkowego meczu.

Z wyrazami szacunku Poturbowany Kibic Żużlowy z Leszna

Policja wszczęła postępowanie

W poniedziałek rano portal Interia.pl poinformował o wszczęciu postępowania wobec zawodnika przez leszczyńską policję. – Na podstawie medialnych doniesień, wszczęliśmy postępowanie w tej sprawie. Aktualnie gromadzimy materiał dowodowy i zabezpieczamy wszelkie materiały. Monitorujemy całą sytuacją. Świadkowie zajścia zostaną przesłuchani przez policję – przekazała portalowi Monika Żymełka, oficer prasowy KMP w Lesznie.

Sprawą Taia Woffindena i odpowiedniego zabezpieczenia imprezy w Lesznie zajmie się także Komisja Orzekająca Ligi. We wczorajszym Magazynie Canal+ do sprawy odniósł się były sędzia oraz przedstawiciel władz Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Leszek Demski. – Sytuacja jest naprawdę poważna, dlatego Komisja Orzekająca Ligi zajmie się sprawą w trybie w trybie pilnym. Zaczęło się od błędu ochrony, ponieważ tego kibica tam nie powinno być. Oczywiście zachowanie Woffindena nie powinno mieć miejsca. Wachlarz kar jest bardzo duży, od upomnienia, po zawieszenie. Nie sądzę, że to będzie niska kara. Kara finansowa również może być dotkliwa. Nie tylko zawieszenie jest dotkliwe – powiedział na antenie.

Aktualnie czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Kara dla Brytyjczyka wydaje się być jednak nieunikniona.

Zobacz też:

Add New Playlist