Hiszpania po niezwykle interesującym meczu pokonała gospodarzy turnieju i awansowała do półfinału Euro. Dołączyli do niej francuzi, którzy wygrali z Portugalią.
Hiszpania 2:1 Niemcy
Genialne widowisko, obie drużyny pokazały to, co mają najlepsze. Większość meczu to była akcja od bramki do bramki, ciągłe ataki i indywidualne popisy. Na szczególne wyróżnienie zasłużył hiszpański duet Nico Williams i Lamine Yamal. Młodzi skrzydłowi czarowali techniką oraz chęcią do gry. Po stronie niemieckiej na pochwały zasłużył Jamal Musiala oraz Joshua Kimmich, który mimo słabego sezonu w Bayernie, w ćwierćfinale Mistrzostw Europy pokazał klasę. Nie obyło się niestety bez kontrowersji. Można mieć wiele do zarzucenia pracy sędziów w tym meczu. Anthony Tylor wielokrotnie podejmował niezrozumiałe decyzje. Idealnym przykładem będzie Toni Kroos, który powinien przedwcześnie zakończyć mecz. Po jednej z interwencji niemieckiego pomocnika, boisko z urazem kolana opuścił Pedri. Kroos nie obejrzał za to przewinienie jednak nawet żółtej kartki. Jest to jedna z wielu sytuacji, przy których angielski arbiter, mówiąc delikatnie, się nie popisał. Nie zepsuło to jednak całokształtu tego meczu, było to jedno z najlepszych starć na tych Mistrzostwach, obie reprezentacje pokazały się z niesamowitej strony, jednak to Hiszpania wchodzi do półfinału.
Portugalia (3) 0:0 (5) Francja
Klątwa czołowych reprezentacji trwa w najlepsze, po raz kolejny mecz, który na papierze wydaje się gwarantem emocji, w ostatecznym rozrachunku był jego przeciwieństwem. Portugalia po raz drugi z rzędu potrzebowała serii rzutów karnych do rozstrzygnięcia wyniku meczu. Dla reprezentacji Francji był to już 5. mecz, w którym nie są w stanie strzelić gola z gry (do tej pory dwa samobóje i jeden rzut karny). Mecz, choć obfity w masę strzałów, nie przyniósł żadnego gola przez lekko ponad 120 minut. Ponad dwie godziny walenia głową w mur przez obie reprezentacje, które przeżywają koszmar na tegorocznych Mistrzostwach Europy. Jednakże ktoś musiał zwyciężyć i ta sztuka ostatecznie udała się Francji. Po serii rzutów karnych to Trójkolorowi meldują się w półfinale, gdzie zmierzą się z Hiszpanią.