Fatalne wieści w sprawie Chrisa Holdera. Australijczyk uległ niebezpiecznemu wypadkowi podczas meczu między drużyną Unii Leszno a GKM-u Grudziądz. Zawodnik uderzył plecami o część ogrodzenia toru, która nie jest osłonięta dmuchaną bandą.
Holder potrzebował dłuższej chwili żeby dojść do siebie, ale mimo wszystko udało mu się opuścić tor o własnych siłach. Sprawcą zdarzenia był były zawodnik Unii Leszno, a zarazem jej wychowanek, Kacper Pludra. Reprezentanta GKM-u ukarano za całą sytuację żółtą kartką. Australijczyk tego samego dnia udał się do szpitala, ponieważ wystąpiły u niego problemy z oddychaniem oraz z poruszaniem się.
Dziś klub wydał oficjalny komunikat w sprawie swojego zawodnika. Badanie rezonansem magnetycznym, któremu Chris został poddany, wykazało pęknięcie kręgu C5. Oznacza to, że będzie on pauzował w rozgrywkach od 8 do nawet 10 tygodni.
Dorobek Australijczyka w tym sezonie zatrzyma się na trzech starciach w barwach Unii Leszno, w których ogółem zdobył 20 punktów. Jego współczynnik “oczek” przywiezionych na bieg wynosi 1,429.