Wiele krajów już rozpoczęło prace nad wyborem swoich reprezentantów w Eurowizji 2024. Przyszłoroczną edycję zorganizuje Szwecja po zwycięstwie Loreen w 2023 roku. W celu zapewnienia jeszcze większego zainteresowania widzów wprowadzono kilka znaczących zmian w formacie narodowego konkursu piosenki – Melodifestivalen.
Zmiany w formacie Melodifestivalen wynikają z obserwowanego spadku zainteresowania widzów w 2023 roku. Ten był szczególnie widoczny w przypadku półfinałów, które obejrzało średnio tylko 2,3 miliona widzów. W celu przywrócenia popularności konkursowi piosenki nadawca publiczny Szwecji (SVT) podjął odważne kroki.
Koniec Drugiej Szansy
Jedną z najważniejszych zmian jest eliminacja konkursu drugiej szansy. W typowym schemacie Melodifestivalen był to dodatkowy koncert, który wyłaniał pozostałych finalistów spośród uczestników z trzecich i czwartych miejsc w swoich półfinałach. Szwedzka telewizja publiczna zaproponowała w zamian pięć półfinałów. Z każdego z nich do finału awansuje dwójka uczestników. Dodatkowo, wydłużony zostanie piąty półfinał, a uczestnicy, którzy zajęli trzecie i czwarte miejsce, będą mieli szansę na dodatkowe głosowanie, chociaż nowa formuła wyklucza ich ponowne występy.
Więcej Piosenek, Mniej Nudy
Kolejną znaczącym posunięciem jest zwiększenie liczby utworów podczas Melodifestivalen. Po raz pierwszy od 2015 roku będzie ich aż 30. W każdym z pięciu półfinałów artyści zaprezentują po sześć piosenek. Taka liczba kompozycji w każdym półfinale ma na celu utrzymanie uwagi widzów, a także zapewnienie różnorodności artystycznej podczas programu. Niemniej jednak, nie zmienią się zasady głosowania, co oznacza, że SVT będzie kontynuować format zawierający głosowanie międzynarodowego jury oraz głosowanie widzów według kategorii wiekowych.
Szwecja jako organizator przyszłorocznej Eurowizji ma wiele do zaoferowania, a z wprowadzonymi zmianami w Melodifestivalen można oczekiwać jeszcze większego zainteresowania ze strony fanów.
