W sobotę do Leszna przyjechała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Spotkanie z mieszkańcami odbyło się w restauracji Antonińska. Przybyli na nie dyskutowali o nowym programie gospodarczo-społecznym Prawa i Sprawiedliwości pod nazwą „Polski Ład”. Na miejscu pojawili się zarówno sympatycy oraz przeciwnicy partii rządzącej.
Marszałek Sejmu towarzyszyli posłowie Jan Dziedziczak i Tomasz Ławniczak oraz minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Wydarzenie rozpoczęło się odtańczonym Polonezem przez Zespół Tańca Ludowego Moraczewo. – Chciałam przede wszystkim podziękować za zaproszenie do pięknego Leszna, które nie leży tak daleko od mojego rodzinnego miasta i od kiedy pamiętam zawsze tutaj odbywały się wycieczki na kryty basen, którego w Jaworze, z którego pochodzę, wcześniej nie było – rozpoczęła wystąpienie Elżbieta Witek. – Wszystko to co robimy ma służyć młodym ludziom, następnym pokoleniom, bo jestem przekonana, że każda władza która w sposób odpowiedzialny podchodzi do rządzenia, myśli przede wszystkim, aby coś dobrego po sobie pozostawić – dodała marszałek Sejmu, która zaprosiła do dyskusji także przeciwników PiS.
„Czwarta fala przed nami”
Następnie ponowiła apel dotyczący pandemii COVID. – Jesteśmy po roku pandemii, ona jeszcze się nie skończyła. Jest to bardzo groźny przeciwnik. Jak Państwo słyszą komunikaty, on wciąż zabija. Do Państwa kieruję apele, aby się szczepić, dlatego że czwarta fala przed nami – zaznaczyła Witek.
Dlaczego Polski Ład?
Na spotkaniu przedstawiano głównie założenia programu „Polski Ład”. – To jest projekt wyjątkowy, takiego w Polsce nigdy jeszcze nie było, w Europie, a być może i nawet na świecie. On dotyka każdej dziedziny polskiego życia i on jest kierowany do wszystkich Polaków. My nigdy nie dzieliliśmy Polaków na lepszych i gorszych – oznajmiła Elżbieta Witek. Przy okazji nie zabrakło także krytyki rządów Platformy Obywatelskiej przed 2015 rokiem.
– Polski Ład uda się tylko wtedy, kiedy będzie na niego powszechna zgoda, kiedy Państwo uznacie, że ten program jest dobry i jest potrzebny – powiedziała Witek. Podkreślano znaczenie rodziny dla tego ostatnimi czasy sztandarowego programu PiS. Mówiła o wprowadzeniu Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego oraz zapowiedziano także zmiany podatkowe, w tym wyższą kwotę wolną od podatku i wiele innych udogodnień Polskiego Ładu.
„Tu jest Polska, a nie Unia”?
Na spotkaniu obecni byli także przeciwnicy partii marszałek Sejmu. W pewnym momencie za gościem pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy trzymali flagę Unii Europejskiej. Działanie to było odpowiedzią na ostatnie słowa marszałek Sejmu na jednym ze spotkań wyborczych „Tu jest Polska, a nie Unia”. – My się nie kryjemy i chcemy pokazać, że jesteśmy za Unią Europejską i Unią Leszno – powiedział Sylwester Przydrożny, radny gminy Lipno, który wraz z Patrykiem Józefowiczem, asystentem posła Grzegorza Rusieckiego, trzymali symbol UE.
Elżbieta Witek po odwiedzeniu mieszkańców Lesznie udała się do Rawicza.
