Wczoraj wieczorem na ulicy Spacerowej w Lesznie doszło do pożaru samochodu. Doszczętnie spłonął samochód a do szpitala trafił właściciel posesji, który doznał poparzenia twarzy.
Samochód w momencie zapłonu był zaparkowany w garażu, właściciel chciał wypchnąć samochód z garażu, doznał przy tym poparzenia twarzy. W oplu doszło do rozszczelnienia instalacji gazowej. Gaz, który zaczął się ulatniać w pewnym momencie się zapalił.
W wyniku pożaru uszkodzony został Opel Meriva stojący w pobliżu. Straty wyniosły około 30 tysięcy złotych, strażakom udało się uratować mienie o wartości około 100 tysięcy złotych.
Foto: PSP Leszno
