Damian Ratajczak zajął trzecie miejsce w rozegranym w środę finale Brązowego Kasku. W zawodach w Gorzowie Wielkopolskim wzięli udział młodzieżowcy do lat 19. Wychowanek leszczyńskiej Unii bój o podium musiał stoczyć klubowym kolegą.
Obecny tydzień jest udany dla juniora biało-niebieskich. W poniedziałek stanął na drugim stopniu podium Srebrnego Kasku, czyli turnieju dla zawodników do lat 21. Dzień później w meczu U24 Ekstraligi w Lesznie przeciwko ostrowianom zapisał na swoim koncie komplet punktów. Ratajczak dobrą dyspozycję przełożył również na środowe zmagania w Gorzowie Wielkopolskim.
Młodzi żużlowcy Fogo Unii Leszno pokazali się z dobrej strony. Po trzech seriach startów dość niespodziewanie niepokonany był Antoni Mencel. Pechowo jednak ułożyła się dla niego czwarta seria startów. Po starcie w biegu trzynastym upadł Krzysztof Lewandowski. Sędzia winnym przerwania wyścigu uznał podopiecznego Romana Jankowskiego, który zaburzył rytm jazdy rywala.
Potknięcie lidera zawodów wykorzystali faworyci, Oskar Paluch, Damian Ratajczak oraz Wiktor Przyjemski. Najlepszym z nich okazał się ostatni wymieniony. Bydgoszczanin tylko raz oglądał plecy rywala i z 14 punktami zapewnił sobie zwycięstwo w turnieju. Na drugim miejscu uplasował się przedstawiciel miejscowej Stali, Oskar Paluch.
Leszczynianom pozostała walka o trzecie miejsce. Obaj po zakończeniu turnieju mieli po tyle samo „oczek” na koncie. Zadecydował bieg dodatkowy, w którym górą był Ratajczak. Trzech najlepszych zawodników Brązowego Kasku zapewniła sobie miejsca w eliminacjach cyklu SGP2, czyli Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.
- Seniorzy potrafią rapować. „Chcemy cieszyć się życiem”
- „Panorama Leszczyńska” znika z rynku po ponad czterech dekadach
- Rafał Dobrucki wraca do Unii Leszno
- W kilkadziesiąt minut odzyskali skradziony rower
- Akwawit nabierze kształtów. Widoczne zmiany jeszcze przed końcem roku
