Byli zawodnicy Unii Leszno odwieszają kevlary na wieszak. Krzysztof Kasprzak i Adrian Miedziński podjęli decyzję o zakończeniu żużlowej kariery.
Przygoda Adriana Miedzińskiego z Lesznem była epizodyczna. W 2023 roku zarząd Unii, po licznych kontuzjach zawodników, zdecydował się na wypożyczenie doświadczonego żużlowca, jakim jest Adrian Miedziński. Był to jego ostatni start w rozgrywkach ligowych. Wychowanek Apatora z nadzieją czekał na telefon z poważną ofertą przed sezonem 2025, jednak końcowo zakończył swoja karierę.
Zawodnik jednak podkreśla, że nie chce całkowicie rozstawać się z „czarnym sportem”. Przed nim stoi kompletnie nowe zadanie. Ukończył kurs instruktora, więc niewykluczone, że zobaczymy go w roli trenera czy menedżera. W minionym sezonie mogliśmy zauważyć jego obecność w parku maszyn m.in. u Franciszka Karczewskiego.
Wychowanek Apatora ma na swoim koncie wiele osiągnięć, a swoją przygodę z żużlem spędził głównie w rodzimych barwach. W latach 2002-2017 wywalczył z tym zespołem dwa złote, pięć srebrnych i dwa brązowe medale mistrzostw Polski. Indywidualnie najlepszy sezon odjechał w 2013 roku, kończąc go ze średnią 2,082.
Niedługo potem napłynęła informacja o zakończeniu kariery także przez Krzysztofa Kasprzaka. Wychowanek Unii Leszno w ostatnich miesiącach startował w barwach Energa Wybrzeża Gdańsk w Metalkas 2. Ekstralidze. Po fatalnym sezonie zespół spadł do Krajowej Ligi Żużlowej, a Kasprzak wykręcił średnią biegową na poziomie 1,881.
Największym sukcesem w karierze popularnego „KK” jest wicemistrzostwo świata w 2014 roku. W biało-niebieskich barwach startował w latach 2000-2009. Z Unią zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2007. W 2014 roku świętował złoto Indywidualnych Mistrzostw Polski wywalczone na torze w Zielonej Górze.
