Samolot linii lotniczych Ryanair awaryjnie lądował na Węgrzech. Na pokładzie byli uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie wraz z opiekunami. Na szczęście pasażerowie są bezpieczni i nikomu nic się nie stało.
Samolot wystartował z Poznania krótko po godzinie 14, a jego celem był Tel Aviv w Izraelu. Piloci w trakcie lotu mieli otrzymać informację o podejrzeniu podłożenia bomby na pokładzie. Jak informuje portal fly4free, maszyna na początku miała lądować awaryjnie na jednym z lotnisk w Rumunii, jednak nie otrzymała na to zgody i zawróciła na Węgry. Tam samolot przejęły węgierskie myśliwce wojskowe Gripen, które eskortowały go na lotnisko w Debreczynie. Pasażerowie z załogą znaleźli się na ziemi tuż po godzinie 16.
Zdarzenie potwierdziło lotnisko w Debreczynie, które poinformowało o bezpiecznej ewakuacji 148 osób wraz z załogą. Jak udało nam się dowiedzieć, wśród nich byli podopieczni leszczyńskiego “Kopernika”. Na pokładzie znajdowało się 24 uczniów i 3 opiekunów. Wszyscy są bezpieczni i oczekują na lotnisku na rozwój wydarzeń.
Źródło: inf. własne, fly4free.pl