Polacy w swoim ostatnim meczu fazy grupowej na Igrzyskach Olimpijskich zmierzyli się z Włochami. Chociaż wygrane spotkanie z Brazylijczykami zapewniło biało-czerwonym awans do strefy medalowej, to dzisiejsze zmagania z włoskim zespołem nie były najprostsze.
Połowa pierwszego seta była niezwykle zacięta, a walka trwała punkt za punkt. Nieoczekiwanie Włosi objęli prowadzenie, które przerodziło się aż w dziesięć punktów straty. Nasi siatkarze przestali efektywnie grać, a skuteczność w ataku diametralnie spadła. Trener reprezentacji Polski – Nicola Grbić, dokonał najpierw podwójnej zmiany Marcina Janusza i Bartosza Kurka w miejsce, których na boisku znaleźli się Grzegorz Łomacz oraz Łukasz Kaczmarek. Następnie zmiana zadaniowa za Wilfredo Leona w przyjęciu pojawił się Aleksander Śliwka. Oba ruchy taktyczne trenera nie zdały egzaminu. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem rywali 25:15.
Druga partia dla biało-czerwonych rozpoczęła się od ciągłego odrabiania strat. Trener Nicola Grbić nie czekał zbyt długo i postawił na kolejną zmianę na pozycji przyjmującego, za Tomasza Fornala grę w tym spotkaniu rozpoczął Kamil Semeniuk. Włoscy siatkarze w połowie seta odskoczyli naszym reprezentantom na trzy punkty. Przewaga Włochów zaczęła narastać, a Polacy po raz kolejny byli bezsilni. Na boisku znowu pojawiły się zmiany zadaniowe z poprzedniego seta. Niestety nic nie przyniosło spodziewanych skutków. Druga partia także padła łupem drużyny przeciwnej 25:18.
Początek kolejnego seta, a w nim zmiana środkowego – Mateusz Bieniek zastąpił Jakuba Kochanowskiego. Polacy zaczęli poprawiać poszczególne elementy gry. Dobrą i skuteczną zmianą w polskim zespole wykazał się Kamil Semeniuk. Powoli polska gra zaczęła wyglądać tak jak przystało na poziom biało-czerwonych. Fantastyczna seria Wilfredo Leona zapoczątkowała pierwsze prowadzenie Polaków w tym spotkaniu. Włosi do końca nie odpuszczali i szybko przejęli wynik na własną korzyść. Podwójny blok Bartosza Kurka wraz z Norbertem Huberem dał Polakom remis 23:23. Kamil Semeniuk niesamowitą obroną zdobył pierwszą piłkę setową dla biało-czerwonych. As serwisowy polskiego kapitana kończy trzecią partię 26:24.
Czwartą partię spotkania polscy siatkarze otwierają pod własne dyktando, od początku nastąpiła wyraźna poprawa skuteczności i nastroju w polskiej reprezentacji. Tym razem to Włosi byli zmuszeni odrabiać wynik. Niestety nasi rywale po doskonałej serii ponownie wychodzą obejmują prowadzenie w grze. As serwisowy Norberta Hubera dał nadzieje na powrót serii punktowej dla Polaków. Mimo walecznej postawy biało-czerwonych drużyna przeciwna odskakuje z wynikiem, po raz kolejny na kilka punktów. Reprezentacja Włoch wygrywa z Polakami w stosunku 3:1. Mimo porażki w dzisiejszym meczu polscy siatkarze mają zapewniony awans w ćwierćfinale IO 2024. Rywalami naszych zawodników będzie drużyna Słowenii. Rywalizacja pomiędzy tymi zespołami odbędzie się w poniedziałek 5 sierpnia.