Dzisiaj na stadionie im. Alfreda Smoczyka rozegra się niezwykle ważny mecz. Fogo Unia Leszno zmierzy się z Betard Spartą Wrocław. Leszczynianie będę próbowali przedłużyć nadzieję na utrzymanie się w PGE Ekstralidze.
Sytuację Unii Leszno trochę polepszyła wygrana z ZOOleszcz Gkm Grudziądz, jednak Byki wciąż czują niedosyt, że nie udało się wygrać za trzy punkty. Mecz był bardzo trudny i leszczynianie do samego końca nie mogli być niczego pewni. Andzejs Lebedevs oraz Janusz Kołodziej, którzy rzekomo mieli być liderami nie podołali panującym warunkom i dowieźli o wiele mniej punktów niż oczekiwano.
Jak wiemy, kapitanowi Byków nadal doskwiera się ból związany z ostatnią kontuzją, który nie pozwala dawać z siebie tyle co na początku sezonu. Znakomitą wiadomością jest jednak to, że po długiej przerwie ujrzymy na torze ponownie Damiana Ratajczaka, który zmagał się z niesamowicie trudną kontuzją. Najpierw złamana kość udowa i na dodatek stłuczone kolano. W spotkaniu nadal zabranie Bartosza Smektały.
Warto zaznaczyć, iż Sparta Wrocław zmaga się z wieloma problemami na wyjeździe. Do tej pory nie wygrali żadnego meczu wyjazdowego. W składzie Spartan brakuje również Taia Woffindena, który znakomicie czuję się na leszczyńskim torze. Na jego pozycji znajduje się Francis Gusts. Dodatkowo, nie zobaczymy dzisiaj Dana Belweya, który doznał ostatnio urazu nadgarstka. Jest to niezwykłe osłabienie dla Spartan, które Unia Leszno może doskonale wykorzystać.
Czy leszczynianie przedłużą swoje nadzieję na utrzymanie się w PGE Ekstralidze i pokonają Spartę Wrocław? Unia Leszno wciąż jest w grze jednak sytuacja staje się coraz trudniejsza. Początek spotkania o godzinie 16.30. Transmisja na platformie Canal+ Sport.
