Rycerze z Rydzyny w ćwierćfinale zakończyli tegoroczne rozgrywki II ligi koszykówki mężczyzn. W drugim pojedynku z Enea Basket Poznań podopieczni Jędrzeja Jankowiaka ulegli na własnym parkiecie 98:95. Przyjezdni zagrali bardzo dobre spotkanie i od samego początku przycisnęli gospodarzy. Rycerze nie dali za wygraną, jednak do zwycięstwa zabrakło kilku celnych rzutów.
Mocnego szoku na początku spotkania doznali koszykarze Rycerzy oraz kibice obecni na trybunach. Po pierwszych trzech minutach gry goście z Poznania prowadzili 11:0. Wtedy z przerwy na żądanie skorzystali trener Jędrzej Jankowiak, aby nieco ostudzić emocje i przywołać swoich zawodników do porządku. Miejscowi w końcu znaleźli sposób na znalezienie się pod koszem rywala. Do przerwy jednak to Enea Basket Poznań powiększyła przewagę i po pierwszej kwarcie na tablicy widniał wynik 14:30. Zupełnie odmienieni na drugie 10 minut gry wyszli Rycerze Rydzyna. Kilka nieudanych akcji, przechwyty i zbiórki w obronie poskutkowały podciągnięciem wyniku i doprowadzenia do remisu przez rycerski zakon z Rydzyny. Na przerwę do szatni żadna z drużyn nie schodziła na prowadzeniu.
Emocje na hali w Rydzynie rosły z każdą minutą, a najwierniejsi kibice obu zespołów dopingowali swoich ulubieńców. W trzeciej kwarcie na parkiecie oglądaliśmy zaciekłą walkę punkt za punkt. Pod koniec tej części spotkania to gospodarze wysforowali się na czteropunktowe prowadzenie 69:65. O wszystkim miały zdecydować ostatnie 10 minut pojedynku. Poznaniacy na czele znaleźli się dzięki dwóch celnym rzutom za dwa i trzy punkty Patryka Stankowskiego. Rycerze odpowiedzieli “trójką” Jana Sobiecha, jednak skuteczność gości w tym momencie była lepsza. Na dwie sekundy przed końcem meczu przy remisie 95:95 “za trzy” trafił Jakub Andrzejewski. Trener Jędrzej Jankowiak poprosił o czas, aby przygotować ostatnią akcję meczu, którą jednak przekreśliło niecelne podanie.
Tym samym to Enea Basket Poznań zagra w półfinale o awans na zaplecze Enea Basket Ligi. Rycerze Rydzyna zakończyli swoją przygodę w ćwierćfinale w najlepszej ósemce na 59 zespołów z II lidze. Punkty dla gospodarzy zdobyli: Stanferd Sanny 32, Kamil Chanas 23, Mateusz Kasiński 12, Jan Sobiech 11, Szymon Milczyński 10, Michał Samolak 3 oraz Jędrzej Janowicz i Gerard Świerczyk 2.