Szacowany czas czytania tekstu: 1 min
Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj podczas pożaru stodoły w Sznyfinie. W trakcie prowadzenia akcji gaśniczej, jeden ze strażaków z OSP Buk zasłabł.
Funkcjonariuszowi wykonano resuctyacje krążeniowo-oddechową, która pomogła odzyskać funkcję życiowe. Na miejsce akcji przyleciał śmigłowiec LPR, który przetransportował strażaka w stanie ciężkim do szpitala. Tam niestety po długiej walce o jego życie, 56-letni mężczyzna zmarł.
Dziś o godzinie 19.00 w jednostkach OSP zawyją syreny alarmowe, aby uczcić pamięć zmarłego strażaka.